Spod kabiny zaczął wydobywać się ogień, który w chwilę objął całą komorę TIR-a.
Wszystko stało się po tym, jak kierowca włączył zapłon w pojeździe. Wtedy poczuł zapach spalenizny, a na wyświetlaczu zapaliła się kontrolka o awarii. Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 11 grudnia w Poniecu przy ulicy Piaskowej.
– „Płonie ciężarówka, spod kabiny wydobywa się ogień” – takie zgłoszenie otrzymał dyżurny KP PSP w Gostyniu. Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że cała komora ciągnika siodłowego marki Renault objęta jest ogniem. Strażacy podali jeden prąd gaśniczy wody, jeden piany ciężkiej, co pozwoliło ugasić pojazd – informuje mł. bryg. Michał Pohl, zastępca komendanta PSP w Gostyniu.
Straty oszacowano na 100 000 zł. Naczepę ciągnika udało się uratować. Wstępna przyczyna pożaru, to wada środków transportu, czyli prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej w kabinie.