„Umówiłem się z nią na dziewiątą”, „Wiśniowy sad”, „Tak mi spokojnie”, „Za szybą”, „Są takie dni w tygodniu”, czy „Szła dzieweczka” - między innymi takie piosenki można posłuchać podczas występów pępowskiego zespołu „Aura”. Pępowska kapela powstała w październiku ubiegłego roku. W jej skład wchodzą trzy osoby, które dawniej grały w Zespole Muzyki Ludowej: Jacek Śląski (gitara), Mirosław Rybakowski (akordeon) i Witold Gaworski (kontrabas). Niestety tamtejsza grupa muzyczna rozwiązała się przeszło cztery lata temu. Teraz przyszedł czas na jej odtworzenie, ale z pewnymi zmianami. Zespół przybrał tajemniczą nazwę „Aura”. - Dlaczego „Aura”? Może być ona związana z dobrą pogodą, czasem i złą. Ale i miłą atmosferą w zespole oraz dobrą podczas jego, mam nadzieję, występów - mówi Jacek Śląski. Poza tym wzbogacony został repertuar. Oprócz pieśni ludowych pępowska kapela gra utwory turystyczne oraz rozrywkowe. Zespół zasiliła młoda krew: Grzegorz Matuszak (saksofon) z córką Martą (wokal). Więcej w kolejnym numerze "Życia". (doti)
"Aura" gra pod nogę
Opublikowano:
Autor:
Redakcja
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.