Rozpoczynają się prace przy budowie boiska w Skoraszewicach. Radny ze Skoraszewic Ryszard Kaczmarek poruszył sprawę dotychczasowego boiska we wsi, położonego za blokami. Teren należy do Rolniczego Kombinatu Spółdzielczego w Skoraszewicach. Ze względu na budowę nowego, spółdzielnia ma w planach zagospodarowanie swojej własności. – Rozmawiałem o tym telefonicznie z prezesem. Dopiero potem się zastanowiłem, czy my czasami się za mocno nie spieszymy z tym. Nowe boisko ma być oddane do końca czerwca, potem są wakacje - żeby chłopcy koło bloku nie mieli go zaoranego. Może byłaby możliwość przedłużenia jeszcze o rok użytkowania, na ten przejściowy okres. Wiedzielibyśmy, co się dzieje z nowym boiskiem, jak to będzie tam zagospodarowane. Mówię to z grzeczności, proszę, bo wójt ma taką moc. Mi będzie ciężko przekonać, jak już wysłał pismo – przyznał radny. - Nie będziemy w jednej wsi utrzymywać dwóch boisk. Ale, jak się Skoraszewice dogadają z kombinatem, ten weźmie odpowiedzialność, to może istnieć, to boisko przez okres przejściowy. Nic przeciwko temu nie mam. Gdybym wcześniej znał wasza opinię, to w piśmie do kombinatu napisałbym, żeby do końca roku szkolnego nie zaorywać – powiedział wójt Stanisław Krysicki. Od prezesa kombinatu dowiedzieliśmy się, że spółdzielnia raczej zdecyduje się na przedłużenie użyczenia, do czasu otarcia nowego boiska, aby dzieci miały gdzie się bawić, pograć w piłkę. Ostatecznie musi zadecydować o tym zarząd.
