Braki wody w kranach. Jest zbyt sucho, czy ZWiK ma inny problem?

Opublikowano:
Autor:

Braki wody w kranach. Jest zbyt sucho, czy ZWiK ma inny problem? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Brakuje wody w Bogusławkach (gm. Gostyń). Mieszkańcy skarżą się, że niespodziewanie przestaje lecieć z kranu. A tymczasem wczoraj właściciele posesji ul. Rzecznej i Nad Kanią oraz osiedla Głogówko otrzymali pisma z ZWiK w Gostyniu z informacją o wprowadzeniu ograniczenia poboru wody.

Z niskim ciśnieniem wody w wodociągu, przebiegającym przez Bogusławki mieszkańcy zmagają się od lat, przeważnie w sezonie letnim. W ostatnich tygodniach zaczęły dokuczać im chwilowe braki wody. - Bywa często nawet tak, że woda nie leci w ogóle kilka razy dziennie po kilkadziesiąt sekund. Golisz się i czekasz na zakończenie, aż woda z kranu poleci - mówi jeden z mieszkańców.

- 10 minut napuszczam córce wodę - do brodzika!!! - podkreśla inna kobieta z Bogusławek. Są rozgoryczeni, bo, jak mówią „przecież płacimy rachunki jak inni - a ZWiK w Gostyniu nie robi z tym nic”.
 

Sprawa niskiego ciśnienia wody w wiosce, położonej blisko Gostynia jest znana prezesowi gostyńskiego ZWiK-u. Jerzy Pogorzelski zwraca uwagę, że miasto się rozbudowuje także w tej części, przy ul. Nad Kanią w Gostyniu powstają „szeregowce”, przy drodze prowadzącej do Bogusławek stawiane są prywatne domy.

- To wszystko dotyczy wioski. Ten rurociąg wodny, który zasila Bogusławki, biegnie wzdłuż ulicy Nad Kanią, zbudowany jest z rur o średnicy 100 mm i już nie wystarcza w doprowadzaniu wody. Został wybudowany kilkadziesiąt lat temu. Jesteśmy w trakcie przygotowywania dokumentacji technicznej. Uzgodnienia środowiskowe i inne procedury, związane z budową wodociągu powodują, że taki proces trwa co najmniej pół roku. Liczymy, że na początku 2020 roku dokumentacja wraz z wszelkimi decyzjami środowiskowymi będzie już u nas. Wtedy możemy przystąpić do budowy - wyjaśnia Jerzy Pogorzelski, prezes ZWiK w Gostyniu. Podkreśla, że w trzyletnim planie inwestycyjnym "wodociągów" też nastąpią zmiany, gdyż przebudowa sieci w podgostyńskiej wiosce otrzymałaby priorytet. Nowy wodociąg ma być złożony z rur o średnicy 225 mm, byłby wybudowany w II kwartale 2020 r.

Przy uzyskaniu właściwego ciśnienia wody w Bogusławkach tymczasowo ma pomóc apel, wystosowany przez ZWiK w Gostyniu do mieszkańców ulic prawobrzeżnej części miasta (Rzecznej, Nad Kania i os. Głogówko).

Wczoraj właściciele posesji otrzymali pismo z prośbą, aby w godzinach od 6.00 do 9.00 i od 18.00 do 22.00 nie podlewali ogródków, nie zraszali trawników, sadów, nie napełniali basenów, oczek wodnych itp. - To taki komunikat i apel do tych mieszkańców, którzy mają ten luksus bez problemów z wodą. Ale jeśli sobie pozwalają na obfite zużycie wody, mieszkańcy Bogusławek cierpią, bo wioska położona jest wyżej ulicy Nad Kanią - mówi prezes ZWiK w Gostyniu. Godziny ograniczenia zostały określone po rozmowie z sołtysem Bogusławek.

 

- Jeśli będzie solidarność mieszkańców Gostynia i dostosują się do naszej prośby, to społeczność Bogusławek nie będzie miała problemów, jeśli chodzi o niskie ciśnienie wody. Nic więcej nie jesteśmy w stanie w tym sezonie zrobić. Nie mamy problemów z ilością wyprodukowanej wody tylko ze zbyt małą przepustowością sieci - mówi prezes Pogorzelski.
 

Jak długo mieszkańcy Bogusławek będą zmagali się z „wodnym problemem”. Czytaj w następnym numerze „Życia”

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE