Bramkarz potrzebny od zaraz

Opublikowano:
Autor:

Bramkarz potrzebny od zaraz - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Piłkarze Grzegorza Posikaty zainaugurowali cykl meczów towarzyskich. Pierwszym poważnym przetarciem podczas trwającego okresu przygotowawczego był wyjazdowy pojedynek z Piastem Kobylin. Czwartoligowiec dość niespodziewanie musiał uznać wyższość rywala, choć ten jak na razie boryka się z dużymi problemami kadrowymi. – Niestety dziś już mogę potwierdzić, że definitywnie pożegnał się z nami Grzesiu Chorała. Największy kłopot mam jednak z pozycją bramkarza. Jest co prawda z nami Marcin Strakulski, ale w zeszłym tygodniu ze względu na pracę nie mógł brać udziału w zajęciach. W tej sytuacji w pierwszych sparingach zagraliśmy bez bramkarza i musieliśmy posiłkować się zawodnikami na tę pozycję z drużyny przeciwnej – informuje szkoleniowiec.

W minioną sobotę natomiast trener Posikata wraz ze swoimi podopiecznymi udał się do Rawicza na mecz z tamtejszą Rawią. Także w tym przypadku przyjezdni osiągnęli wynik bardziej, niż przyzwoity. Za taki należy bowiem uznać remis na boisku beniaminka IV ligi. Piłkarze Posikaty przegrywali 0:2, a mimo to dzięki trafieniom Miłosza Urbańskiego i Ryszarda Lipowicza „wyciągnęli” remis.

Rawia Rawag Rawicz - Piast Poniec/Ludwinowo 2:2

Bramki dla Piasta Poniec/Ludwinowo: Urbański, R. Lipowicz

Piast Poniec/Ludwinowo: Dorociak, Woliński, Klimasz, Berger, Szumny, Lokś, J. Wyskok, Z. Lipowicz, Urbański, R. Lipowicz na zmianę: Szpurek

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE