Brona spadła z ciągnika i uszkodziła samochody. Rolnik ma kłopoty

Opublikowano:
Autor:

Brona spadła z ciągnika i uszkodziła samochody. Rolnik ma kłopoty - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Nieprawidłowo zabezpieczył sprzęt rolniczy, który uszkodził samochody, nie chciał pójść „na rękę” kierowcom, a ostatecznie okazało się, że jest pijany. Mieszkaniec gm. Pępowo będzie odpowiadał za wykroczenie i przestępstwo.

Wczoraj, o godz. 22.14, w okolicy Siedlca doszło do zdarzenia drogowego na prostym odcinku drogi. Kierujący traktorem marki „Zetor”, po zakończeniu prac polowych, odwoził do gospodarstwa sprzęt rolniczy. Jednak nieprawidłowo zabezpieczył przewożoną bronę, służącą do uprawy pola. Ta spadła na jezdnię i doprowadziła do uszkodzenia 2 pojazdów, jadących tą samą drogą.

Kierowcy samochodów chcieli porozmawiać z rolnikiem, prowadzącym ciągnik. Mieli zamiar załatwić sprawę polubownie. Kierowca traktora tłumaczył się, że nie jest to jego brona. W dyskusji rzucił do pozostałych uczestników zdarzenia, że jeśli mają jakieś wątpliwości, to mogą zadzwonić na policję.

Właściciele uszkodzonych samochodów skorzystali z rady rolnika. Na miejsce przyjechał patrol policji. Wszyscy uczestnicy zdarzenia alkomatem zostali poddani badaniu na trzeźwość. I to się źle skończyło dla rolnika, przewożącego bronę. Stwierdzono u niego 1,35 mg alkoholu w wydychanym powietrzu (2,8 promila).

Kto chciał przekupić policjantów? Dlaczego? - KLIK

- Kierowca ciągnika rolniczego będzie odpowiadał za wykroczenie: spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za przestępstwo czyli kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości - wyjaśnia asp. Jakub Tomczak z wydziału ruchu drogowego w KPP w Gostyniu. Policja jeszcze nie przedstawiła rolnikowi zarzutów. Mężczyzna został zwolniony do domu po wykonaniu czynności w komendzie policji. - Zostanie wezwany tam ponownie w najbliższych dniach, jak sobie spokojnie wytrzeźwieje i wtedy usłyszy zarzuty - dodaje asp. Jakub Tomczak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE