Całą noc spędzili w szkole, wrócili nad ranem. Przetrwać pomogli straż, radiowcy i nauczyciele

Opublikowano:
Autor:

Całą noc spędzili w szkole, wrócili nad ranem. Przetrwać pomogli straż, radiowcy i nauczyciele - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Czy w Gostyniu może się zdarzyć, aby młodzież ze szkoły wracała do domu nad ranem? To możliwe i tak właśnie dziś było. O godz. 6.00 rano otworzyły się drzwi Gimnazjum nr 2 i po nocy spędzonej w szkole wyszli z placówki uczniowie. Noc nie była zwyczajna, zaserwowano mnóstwo zajęć, które raczej nie pozwoliły młodzieży zasnąć.

Po raz szósty w Gimnazjum nr 2 w Gostyniu minionej nocy zorganizowano Laboratorium Edukacji Alternatywnej - LEA. Od godz. 20.00 do 6.00 rano trwały tam najróżniejsze zajęcia (nie tylko rozrywkowe) i wykłady, można było spotkać ciekawych ludzi. - Akcja z „laboratoriami” bardzo nam się podoba. Uczestniczymy w niej co roku i wciąż nie możemy się doczekać następnej nocy w szkole. Nie nudzimy się. Czekamy na pieczenie pierników i spotkanie z kolarzami. A później będzie dyskoteka, ze światłami i dobrą muzyką - zapewniały uczennice około godz. 22.

Zajęcia podczas LEA podzielone zostały na kilka modułów. Pierwsze to tzw. laboratoria - w salach lekcyjnych odbywały się spotkania z interesującymi ludźmi, którzy mają jakieś pasje. O życiu z mikrofonem opowiadał Jarek Adamek - dziennikarz z radia „Elka”, o pasji samochodowej mówił Maciej Peda, a Henryk Szczeblewski przekonywał uczniów do zainteresowania się radiowym przekazem w eterze czyli krótkofalarstwem. W zajęciach uczestniczyli też absolwenci gimnazjum, należący do Klubu Fantastyki „Kopuła Zapomnienia”, którzy opowiadali o swoich grach. Z kolei o tym, dlaczego warto być wolontariuszem, a także o miłości do zwierząt mówiły członkinie Stowarzyszenia Noe. Zorganizowano również spotkanie z kolarzami i strażakami OSP. Był również czas na zajęcia kulinarne, kiedy to chętni przygotowywali pierniki z ciasta, które późną nocą wypiekane były w pobliskiej piekarni. Nie zapomniano o zajęciach sportowych i dyskotece. Kilka godzin na relaks podczas oglądania filmu czy relacji z koncertu oraz sen też się znalazło.

- Pomysł nocy w gimnazjum jest znany. Chcemy dzieciakom pokazać trochę inną szkołę, a przede wszystkim chcemy, żeby uczniowie zetknęli się z ludźmi, którzy są pasjonatami. Taka nauka, mimo że w godzinach nocnych, jest życiową edukacją. Liczymy na to, że nasi uczniowie przekonają się, że szkoła daje nie tylko wiedzę podręcznikową, ale też możliwość spotkania z interesującymi osobistościami, że uczyć się można nie tylko z podręczników, ale też od ludzi - powiedziała Renata Zygmunt, nauczycielka, opiekunka uczniowskiego samorządu, który jest bardzo zaangażowany w przygotowanie „laboratoriów”.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE