Mieszkańcy Siedlca pożegnali lato wspólnie i na wesoło.
Koło Gospodyń Wiejskich i OSP zorganizowały festyn „Barwy jesieni”. W niedzielne popołudnie na placu za świetlicą biesiadowano i korzystano z wielu atrakcji.
- Impreza poświęcona w szczególności najmłodszym dzieciom, bo to one tutaj będą mieszkały i mam nadzieję, że kiedyś w przyszłości powiedzą, że chcą tu zostać i żyć. Chcemy, aby opowiedziały, jak widzą naszą wieś, a wiadomo, że mają wyobraźnię o wiele większą, niż dorośli – podkreślała Anna Rolnik, przewodnicząca KGW.
Dzieciaki z zapałem wzięły udział w konkursie plastycznym. Malowały i rysowały Siedlec. Dzieła podziwiali wszyscy, a jury zdecydowało, aby nagrodzić wszystkich artystów. Po dzieciach w konkursach wzięli udział dorośli. Imprezę prowadził clown Marco. Były dmuchańce, balony i pyszny poczęstunek - panie z koła napracowały się ogromnie i upiekły pyszne placki, przetopiły smalec, ukisiły ogórki.
Emocji dostarczyli motocykliści z Gostynia, którzy w Siedlcu zbierali pieniądze na prezenty dla dzieci ze szpitala onkologicznego w Poznaniu. Już po raz szósty prowadzą taką akcję. Na mieszkańców wsi mogli liczyć. W podzięce dzieciaki korzystały z przejażdżek maszynami.
Pożegnanie lata zakończyła zabawa taneczna.