Świętujące w tym roku 50-lecie swego istnienia Koło Gospodyń Wiejskich w Michałowie postanowiło zapoczątkować cykl zajęć tematycznych, które mają stanowić „powrót do podstaw”. – Chcemy wznowić tradycję zgodnie z którą koła gospodyń wiejskich organizowały warsztaty – tłumaczyła ideę sołtys Dagmara Rucińska. Wyjaśniła również, że spotkania mają stanowić „most międzypokoleniowy”. Dlatego też warsztaty zostały skierowane nie tylko do koła gospodyń, ale wszystkich zainteresowanych.
Podczas pierwszych zajęć zorganizowanych ze środków koła gospodyń wiejskich oraz częściowo funduszy sołtysa członkinie organizacji i nie tylko, spotkały się z goszczącymi bardzo często we wsi instruktorkami ze Stowarzyszenia „Ziołowieś” Pępowo.
Na ponad półtoragodzinnych warsztatach uczestniczki, wśród których były również dzieci poznawały m.in. tajniki produkcji kremów. Odbyły się także bardzo popularne zajęcia z produkcji mydła do którego można było dodać ziół jakich tylko dusza zapragnie.
Czytaj także: gdzie powstanie nowa droga oraz kto "skończył" swoją podróż w murze
