– Zgłoszenie otrzymaliśmy od jednostki pogotowia ratunkowego, która była już na miejscu zdarzenia. Ich czujnik wykazał obecność tlenku węgla. Przystąpiliśmy do sprawdzania całego mieszkania, które jednak zostało wcześniej przewietrzone, także nasze czynniki nie wykazały żadnego stężenia – wyjaśnia starszy aspirant Przemysław Janicki, dowódca zastępu JRG Gostyń.
Podczas zdarzenia w mieszkaniu przebywał starszy mężczyzna, który przypuszczalnie uległ zatruciu tlenkiem węgla i został przewieziony do szpitala w Gostyniu. – Zakazaliśmy użytkowania urządzenia gazowego, do czasu sprawdzenia przez zakład kominiarski i pracowników gazownictwa – mówi o prawdopodobnym źródle czadu starszy aspirant. Dla bezpieczeństwa strażacy wydali również nakaz sprawdzenia całego ciągu kominowego w jednej z klatek schodowych bloku mieszkalnego. W żadnym z pozostałych mieszkań nie wykryto śladów śmiercionośnego gazu. Na miejscu zdarzenia pracował jeden zastęp JRG Gostyń oraz jeden OSP Krobia.
Czytaj także: o złodziejach na plebanii oraz kto narzekał na brak mięsa i wódki?
