Czy byk żyje? Chodzą pogłoski, że go ustrzelono

Opublikowano:
Autor:

Czy byk żyje? Chodzą pogłoski, że go ustrzelono - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Rolnictwo

Prawdopodobnie nadal na wolności przebywa byk z Drogoszewa, który na początku maja uciekł jednemu z tamtejszych gospodarzy. „Prawdopodobnie”, gdyż jak mówi jego właściciel Piotr Maćkowiak, po ostatnich wydarzeniach mocno powątpiewa, czy zwierzę, które przywiózł ze Słowacji w ogóle żyje.

Po naszym artykule w 22 numerze „Życia Gostynia”, w którym właściciel zaapelował o pomoc w znalezieniu „zbiega” i nawet wyznaczył za jego „głowę” nagrodę otrzymał kilka telefonów.

Jednak od pewnego czasu o byku „ ani widu, ani słychu”.

W bieżącym wydaniu "Życia Gostynia" dowiesz się między innymi: do jakiej kwoty wzrosła nagroda za złapanie zbiegłego zwierzęcia, co, zdaniem właściciela, mogło stać się z jego czworonożną własnością oraz czy gospodarz wierzy w jego odzyskanie?

Zbiegły byk to pierwszoroczniak szwajcarskiej rasy SM (Simental) o numerze kolczyka SK 812690348, ważący około 450 kilogramów.

Rysopis: biała głowa, umaszczenie czerwone

Znaki szczególne: łańcuch na szyi

Z informacjami dotyczącymi byka można zgłaszać się pod numerem telefonu właściciela: 607 303 238

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE