Czy było to wyłudzenie? Na razie jest umorzenie...

Opublikowano:
Autor:

Czy było to wyłudzenie? Na razie jest umorzenie... - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Dyrektor, a zarazem właścicielka nieistniejącego już przedszkola „Stokrotka” w Gostyniu jest niewinna? Komenda Powiatowa Policji w Gostyniu umorzyła dochodzenie w sprawie przywłaszczenia przez nią części gminnej dotacji. To kłopoty finansowe właścicielki placówki sprawiły, że przedszkole niepubliczne ostatecznie zamknięto.

Mimo że „Stokrotka” była placówką prywatną, jej działalność dotowana była z budżetu gminy Gostyń. Otrzymywała co miesiąc 75% z kwoty wypłacanej placówkom publicznym na 1 dziecko. Po zamieszaniu, nagłośnionym przez nasz tygodnik "Życie Gostynia", urząd miejski zlecił przeprowadzenie w przedszkolu przeprowadzono kontrolę w zakresie prawidłowości wykorzystania dotacji przyznanej z budżetu gminy Gostyń w 2014 roku i w I półroczu. Okazało się, że w rozliczeniu za 2014 rok brakuje prawie 60 000 zł. Ta część dotacji została wykorzystana niezgodnie z przeznaczeniem i powinna zostać zwrócona do budżetu gminy.

Na co brakujące środki zostały wydane? Tego długo nie można było ustalić, ponieważ nie było osoby kompetentnej do udzielania tego typu informacji. Jesienią 2015 r. dyrektor przedszkola na pewien czas zniknęła. Do policjanta, który zajmował się sprawą odezwała się przez SMS-a. W połowie listopada została przesłuchana. Jak wynikało z jej zeznań, kłopoty finansowe w placówce, którą prowadziła, pojawiły się z powodu spłat prywatnych długów i zobowiązań. Nie spłacała kredytów gotówkowych, zaciągniętych na życie, kart kredytowych, leasingu samochodu. Kiedy komornicy zajęli konto przedszkola i wtedy pojawiły się problemy z opłacaniem bieżących rachunków i wynagrodzeń.

Policja wszczęła dochodzenie – przesłuchano między innymi naczelnika wydziału oświaty w gostyńskim magistracie Jerzego Wabińskiego. Pod koniec 2015 r. policja umorzyła dochodzenie. – Aby doszło do przywłaszczenia, nie wystarczy tu samo rozporządzanie cudzym mieniem. Konieczne jest, aby sprawca chciał zatrzymać je dla siebie. W tym przypadku nie doszło do spełnienia tych kryteriów, ponieważ pieniądze przekazywane przedszkolu (...) automatycznie zostały przelewane do ZUS, Urzędu Skarbowego lub innych podmiotów – czytamy w uzasadnieniu decyzji. Gostyńska prokuratura umorzenie zatwierdziła.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE