Czy to nie jest wstyd?

Kto powinien odnowić grafikę na jednym z bloków na osiedlu Konstytucji 3 Maja? - W latach 90. władze miejskie z wielką pompą otwierały osiedle Konstytucji 3 Maja. Wymalowano na jednym z bloków wizerunek orła i dokument konstytucji. Proszę zobaczyć, jak to dzisiaj wygląda. Wypłowiałe, nieczytelne. Albo proszę to zamalować, albo odnowić. Czy to nie jest wstyd? Ktoś nadał imię temu osiedlu, a jak nadał, to proszę to uszanować, albo zlikwidować - apelował Błażej Markowski, gostyński radny i przewodniczący rady osiedla Konstytucji 3 Maja. Radny tłumaczył, że otrzymał z urzędu miejskiego odpowiedź, że gmina zwróci się w tej sprawie do Gostyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - To nie była inicjatywa gostyńskiej spółdzielni, tylko ówczesnych władz miasta Gostynia. Dlatego odbijanie tej piłeczki mija się z celem. Chciałbym usłyszeć konkretną odpowiedź i zdanie na ten temat pana burmistrza. Niech społeczeństwo też słyszy, jakie jest podejście do tej sprawy - stwierdził Błażej Markowski. Odpowiedział burmistrz Jerzy Woźniakowski. - Jeśli pan radny Markowski chciał znać zdanie dzisiaj, to moje jest takie, że należy skontaktować się ze spółdzielnią, rozmawiać i rozważyć możliwości, oczywiście współdziałając ze spółdzielnią mieszkaniową - powiedział włodarz. Podkreślił, że malowidło znajduje się na obiektach nienależących do gminy, a spółdzielni mieszkaniowej. - Stąd też wymaga to rozmowy. Jeśli pan tego nie zgłosił, to my to zrobimy - obiecał burmistrz. (iza)