Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia podtrzymał decyzję, że po odejściu Elżbiety Palki z urzędu będzie miał 1 zastępcę. - Ta zasada jest kontynuowana i przynosi wymierne oszczędności w budżecie, które później przeznaczamy na różne inwestycje – uzasadnił włodarz. Grzegorz Skorupski który dołączył do grona urzędników gostyńskiego magistratu 2 stycznia, odpowiada przede wszystkim za pracę wydziału oświaty i spraw społecznych. To jest jego główne zadanie.
Trzeba jednak przypomnieć, że żona nowego zastępcy burmistrza jest szefową Środowiskowego Domu Samopomocy w Gostyniu – gminnej jednostki, która podlega właśnie wydziałowi, którym zarządza Grzegorz Skorupski. Taka organizacja pracy, związana z bezpośrednią podległością małżonków, jest niezgodna z prawem, rodzi konflikt interesów (art. 26 Ustawy o pracownikach samorządowych). Czy Violetta Skorupska musi zrezygnować ze stanowiska? Okazuje się, że nie. W urzędzie problem rozwiązano inaczej. Od nowego roku ŚDS w Gostyniu, jako jedyna placówka gminnej pomocy społecznej podlega sekretarzowi gminy Renacie Ignasiak.
Co jeszcze zmieniło się w gostyńskim magistracie? Jak teraz wygląda podział obowiązków najważniejszych urzędników? Kto pomagał nowemu wiceburmistrzowi „odnaleźć się” w pracy? Dowiesz się z bieżącego wydania „Życia Gostynia”
