Dawne zwyczaje wracają do łask

Opublikowano:
Autor:

Dawne zwyczaje wracają do łask - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Bractwo Kurkowe w Poniecu działa zaledwie od pięciu lat, lecz osiągnięciami zachwyca wszystkich, również członków okolicznych organizacji. Dorobili się własnej strzelnicy i sztandaru, z roku na rok poszerza się też grono członków.

Artykuł opublikowany w numerze 2/2015 Życia Gostynia


Wspólnota z inicjatywy Jerzego Szwarczyńskiego, obecnego wiceprezesa reaktywowała się po ponad sześćdziesięciu latach przerwy. - Jak wiadomo wszystkie organizacje tego typu zaczęły się odradzać po 1989 r. W sąsiednich miejscowościach w Krobi, czy Rawiczu już istniały, dlatego wiceprezes postanowił stworzyć ją także w Poniecu. Pierwsze zebranie „ nowych współtwórców” miało miejsce 13 listopada 2009 r. – wspomina Dariusz Kędziora, prezes ponieckiego zrzeszenia. Na początku było dziewiętnastu, a obecnie jest około czterdziestu członków. Wśród nich są też trzej chłopcy w wieku do 10 lat. Bractwo skupia ludzi różnych zwodów. Wszyscy członkowie posiadają pełne umundurowanie, a dwóch z nich nosi kontusze szlacheckie. Prezentują się w nich przy okazji różnych uroczystości państwowych. Organizacja jest otwarta także dla kobiet, które uczestniczą w ważniejszych imprezach, także biorą udział w strzelaniu. Są to głównie panie towarzyszące braciom.

Organizacja na przestrzeni wieków

Historię dawnego ponieckiego bractwa wiąże trzystuletnia tradycja, której motto przewodnie brzmiało „ćwicz oczy i dłonie w ojczyzny obronie”. Bracia z reguły stali na straży miast, stanowiło to zasadnicze ich zadanie. W ówczesnych czasach organizacja miała charakter elitarny i skupiała głównie kupców oraz rzemieślników, a także ludzi posiadających pewne zaplecze materialne. Do najważniejszych wydarzeń z życia braci należało strzelanie zielonoświątkowe. Okres międzywojenny spowodował wstępowanie w ich szeregi znacznej liczby Niemców. Dlatego zostali uznani za organizacją wrogo nastawioną do rządu. Natomiast w czasach komunizmu działalności zabroniono, gdyż uważano ją za źle oddziałującą na ustrój. – Obecnie bractwo kurkowe stanowi pewną odskocznię i sposób na odreagowanie po pracy - dodaje Dariusz Kędziora. Organizacja jest formalnie zarejestrowana przez sąd, posiada swój statut i działa zgodnie z literą prawa. Utrzymuje się z własnych składek i środków. Sześciu członków ma pozwolenie na broń. Strzelają z pistoletu oraz karabinu ostrej amunicji kalibru 5 i 6 mm. Natomiast wszelkie zawody strzeleckie odbywają się w obecności brata posiadającego kwalifikacje do ich prowadzenia.

Strzelnica w trzy lata

Ponieckie Bractwo Kurkowe od maja tego roku ma już własną strzelnicę. Znajduje się ona za miastem na terenie byłego wysypiska śmieci. Budowa obiektu trwała tylko trzy lata. Powstał budynek z zapleczem sanitarnym oraz tory napędzane elektrycznie. - Obszar poza miastem na uboczu zaproponował burmistrz Jacek Widyński i od razu ze względów bezpieczeństwa wydał się nam najbardziej adekwatny. Budził pewne obawy, jeśli chodzi o możliwość wandalizmu. Aczkolwiek okazały się one bezpodstawne, gdyż nikt do tej pory nie próbował zniszczyć tego miejsca –mówi Dariusz Kędziora. Strzelnica powstała dzięki wsparciu finansowemu członków oraz sympatyków bractwa, a także pracy, którą sami na jej rzecz wykonali. – Zaczynaliśmy praktycznie od zera, jeździliśmy strzelać do kolegów z Jutrosina. Jednak, gdy nasza budowa była na tyle zaawansowana, że mogliśmy robić to u siebie, wówczas przestaliśmy korzystać z innych obiektów - dodaje prezes. Bracia cały czas upiększają swój nowy teren. Planują wybudować tam jeszcze miejsce do biesiad.

Prezentując się publicznie przyciągają innych

Przez coraz szerszą obecność w życiu publicznym, chcemy zwrócić na siebie uwagę i zachęcić społeczeństwo do wstępowania w nasze szeregi. Naszym celem jest też obalenie mylnego twierdzenia, że bractwo to szlachta obecnych czasów. Staramy się zachęcać młodych ludzi do miłego spędzania czasu z dala od komputera i telewizora – stwierdza Dariusz Kędziora. Bracia biorą udział w świętach narodowych, a także w innych imprezach rozrywkowych, jak chociażby Dni Ponieca, czy festyny. Można ich zauważyć na stoiskach strzeleckich, gdzie chętni amatorzy oddają strzały do tarczy. Ostatnio podczas świąt narodowych wykonali pokaz musztry paradnej, którym towarzyszyły wystrzały z broni czarnoprochowej.

Strzelanie podstawą

W całym sezonie Bractwo Kurkowe z Ponieca organizuje cztery podstawowe zawody strzeleckie: w maju o godność Króla Kurkowego, które należy do najważniejszych w roku, w czerwcu „na powitanie lata”, we wrześniu o godność Króla Żniwnego, a w listopadzie o „Wielki Order” Bractwa Kurkowego w Poniecu. W czasie każdej z tych imprez odbywają się strzelania towarzyszące, w których mogą uczestniczyć wszyscy chętni, a nawet osoby niezrzeszone. Wielką popularnością cieszą się też strzelania o tarczę dla pań. Zaznaczyć należy, że dziewczyny wcale nie ustępują panom. Największą atrakcją wszystkich konkurencji jest tzw. strzelanie do kura, wówczas każdy uczestnik ma równe szanse, ponieważ celują do drewnianej listwy i nigdy nie wiadomo kto ją strąci. Bracia chętnie prezentują też odznaki na swoich mundurach. - Żartobliwie mówi się, że mamy ich jak „ruskie wojsko”. Jednak ten brat, na którego piersi odznaczeń jest najwięcej, uchodzi za bardzo aktywnego uczestnika wszelkich imprez - wyjaśnia Dariusz Kędziora. Bractwo nie zapomina również o swoich najmłodszych adeptach, dla których przygotowuje zawody o tytuł Księcia młodzieżowego. Od 2012 r. organizowane jest też Ponieckie Grand Prix, gdzie wybiera się najlepszego strzelca. Uczestniczą w nim bracia z ościennych organizacji z: Krobi, Rawicza, Jutrosina, Włoszakowic, Rydzyny, Wrześni, Głogowa, Poznania itp. Oprócz tych czterech podstawowych strzelań bracia ćwiczą swoje umiejętności w comiesięcznych spotkaniach, gdzie wyłaniany jest najlepszy strzelec. Corocznie pod koniec grudnia spotykają się także na wigilii, która oficjalnie zamyka ich rok kalendarzowy.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE