W powiecie gostyńskim w każdej szkole pojawili się absolwenci szkół średnich, którzy nie zdali tegorocznej matury. Egzamin dojrzałości poprawiano w sierpniu a wyniki ogłoszono we wrześniu.
Możliwość pisania matury poprawkowej była tylko wtedy, gdy po przystąpieniu do wszystkich obowiązkowych przedmiotów, nie zdało się tylko jednego.
W gostyńskim liceum przystąpiło 8 osób. 6 poprawiało pisemną matematykę, 1 ustny j. angielski i 1 pisemny j. angielski. Spośród poprawiających, nie zdały 3 osoby z matematyki.
W Zespole Szkół Rolniczych w Grabonogu możliwość poprawy miało 11 osób. W liceum 2 absolwentów poprawiało matematykę i ją zdało, natomiast w technikum na 8, którzy mogli zdawać, 1 osoba się nie pojawiła, 3 zdały a 4 nie. Dodatkowo 1 osoba musiała zdać pisemny język polski i jej się to udało.
Muszę powiedzieć, że nie jest to wynik tragiczny, ale szkoda, że im się nie udało. Nie potrafię powiedzieć, jaki stopień trudności był na maturze poprawkowej. Jestem bardzo zadowolona z liceum, bo zdało matematykę i wszystko jest na dobrej drodze. W technikum to podejście do matury jest troszeczkę bardziej luźne. Uczniowie chcą się bardziej skupić na egzaminach zawodowych, która zdali a matura jest dodatkiem – wyjaśnia Ewa Bayer, wicedyrektor ZSR w Grabonogu.
W Zespole Szkół Zawodowych w Gostyniu (technikum) do egzaminu poprawkowego przystąpiło ośmioro absolwentów, zdało pięcioro. Przedmioty zdawane to matematyka i język angielski.
Wynik osiągnięty przez zdających uważam za dobry – tłumaczy Maciej Marcinkowski, dyrektor szkoły.
Według dyrekcji Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Krobi, wyniki matur poprawkowych również są zadowalające. W technikum egzamin dojrzałości poprawiały 4 osoby – 2 z j. angielskiego i 2 z matematyki, wszyscy zdali. W liceum na 6 osób zdających matematykę, nie zdało 2 absolwentów.
Myślę, że wyniki są zadawalające, tym bardziej, że matematyka jest zawsze kłopotliwa dla uczniów, którzy są z niej słabsi. W wakacje były dodatkowe zajęcia i ci, którzy na nie przychodzili zdali. Nie zdały osoby, które mało się interesowały tymi zajęciami – mówi Lech Bem, dyrektor ZSOiZ w Krobi.
W ZSOiZ w Pogorzeli spośród 4 osób, nie zdał jedynie absolwent poprawiający język angielski. Pozostałe 3 osoby zdawały również j. angielski oraz matematykę.
Wyniki są całkiem niezłe. Ta jedna osoba nie zdała i to jest trochę naszą porażką. Liczyłem, że wszystkie osoby zdadzą – zdradza Jarosław Adamczak, dyrektor ZSOiZ w Pogorzeli.
