Dowieziony z Gostynia bezdomny ucieka ze szpitala zakaźnego. Czeka na wynik testów

Opublikowano:
Autor:

Dowieziony z Gostynia bezdomny ucieka ze szpitala zakaźnego. Czeka na wynik testów - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Ze szpitala zakaźnego w Poznaniu, przy ul. Szwajcarskiej uciekł bezdomny, ktory ostatnio przebywał w Gostyniu. Na SOR w nocy dowieźli go gostyńscy policjanci. Mężczyźnie wykonana test na obecność koronawirusa. Teraz czeka na wynik.
 

- Dyżurny policji otrzymał około godz. 21.00 zgłoszenie z prośbą o interwencję w stosunku do osoby bezdomnej. Zgłaszający informował, że mężczyzna leży na klatce schodowej w bloku, na jednym z gostyńskich osiedli. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, kaszlał, miał podwyższoną temperaturę, więc został przewieziony przez policję do szpitala im. J. Strusia w Poznaniu, celem wykonania dalszych badań - poinformował Sebastian Myszkiewicz, oficer prasowy KPP w Gostyniu.

Zapewnia, że funkcjonariusze zachowali wszelkie procedury podczas prowadzenia czynności - byli ubrani w maseczki, kombinezony, założone mieli rękawiczki. Ustalono, że mężczyzna ma 50 lat, a ostatni raz przebywał we Wrocławiu

Jak podaje poznański portal informacyjny www.epoznan bezdomny z Gostynia trafił na SOR poznańskiego szpitala przy ul. Szwajcarskiej, dziś po północy. Był pod wpływem alkoholu. Miał podwyższoną temperaturę. Były z nim trudności, gdyż nie stosował się do poleceń personelu. Miał palić papierosy na terenie szpitala, za co był wielokrotnie upominany. Być może dlatego zaczął wychodzić ze szpitala na papierosa, ale zawsze wracał po nim do budynku. Jednak dziś przed południem, po wykonaniu badania rentgenowskiego wyszedł na papierosa i już nie wrócił do lecznicy.

 Obecnie trwa oczekiwanie na wynik jego badania w kierunku koronawirusa, który - jak podają poznańscy lekarze - powinien być znany w godzinach wieczornych. Niezwłocznie poinformowano o zajściu policję, która przyjechała na miejsce. Policjanci sprawdzili monitoring, przystąpili do poszukiwań mężczyzny.

- Mamy informację z Poznania, że kilka minut po godzinie 13. bezdomny został zatrzymany, poszukiwania odwołano - informuje oficer prasowy KPP w Gostyniu.

Wiadomo też, że bezdomny pochodzi z gm. Kobylin (pow. Krotoszyński).
 

Do poznańskiego szpitala zakaźnego przy ul. Szwajcarskiej trafia wiele osób z podejrzeniem koronawirusa, w tym osób bezdomnych. Personel medyczny dmucha na zimne: sprawdza takim osobom temperaturę i w sytuacji, gdy jest podwyższona, a dodatkowo ktoś ma objawy grypopodobne np. kaszel lub opowiada, że miał kontakt z kimś z zagranicy, wówczas zapada decyzja o sprawdzeniu takiej osoby pod kątem koronawirusa.

[AKTUALIZACJA godz. 16.15]

Dowiedzieliśmy się, że wynik testów laboratoryjnych  bezdomnego mężczyzny jest negatywny - nie jest zarażony koronawirusem.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE