Drogi przejdą w prywatne ręce?

Opublikowano:
Autor:

Drogi przejdą w prywatne ręce? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

 Samorząd powiatowy ma w planach zupełnie nowe przedsięwzięcie, które pozwoli zmodernizować administrowane przez niego drogi. 

Ma być ono realizowane wspólnie z gminami powiatu gostyńskiego.

– To projekt przebudowy dróg powiatowych w ramach partnerstwa publiczno – prywatnego – informuje starosta Robert Marcinkowski.

Wstępne założenie jest takie, że program obejmie ponad 20 kilometrów dróg zlokalizowanych na terenie przynajmniej czterech gmin: Krobia, Piaski, Pępowo i Gostyń. Właśnie w ramach tego projektu mogłaby zostać przebudowana droga – od trasy wojewódzkiej 434 poprzez Krajewice, Ziółkowo, w kierunku Rębowa.

- Oczywiście ta propozycja wymaga konsultacji z poszczególnymi gminami. Planujemy w najbliższych miesiącach przeprowadzenie cyklu spotkań. Mamy też zarezerwowane pieniądze na opracowanie materiału do postępowania na wybór partnera prywatnego oraz na doradztwo w zakresie przeprowadzania procedury wraz z przygotowaniem ostatecznej treści umowy. Ponieważ to projekt pilotażowy, chcemy go właściwie i profesjonalnie przygotować, wspierając się doświadczoną w tym zakresie firmą zewnętrzną – podkreśla starosta.

 Partnerstwo publiczno - prywatne polegać ma na tym, że inwestycja będzie wykonana i sfinansowana przez partnera prywatnego. - Przez określony czas, zakładamy 10 lat, będzie tym ciągiem dróg zarządzał. W zamian za to, powiat we współpracy z gminami będzie ponosił opłatę za tak zwaną dostępność – wyjaśnia Robert Marcinkowski.

W zakres usługi będzie wchodziło zarówno zaprojektowanie, wykonanie, jak też bieżące utrzymanie tych dróg, włącznie z koszeniem poboczy, czy odśnieżaniem. - Wygląda to w ten sposób, że firma wyłoniona w oparciu o formułę partnerstwa publiczno – prywatnego otrzymuje od nas zlecenie wykonania i sfinansowania tej inwestycji, a my, co roku „spłacamy” tę inwestycję tej firmie – tłumaczy starosta.

Robert Marcinkowski ma już informację, że firmy będą zainteresowane taką formą współpracy. - Jest to, po pierwsze możliwość uzyskania znacznego kontraktu na realizację dużej inwestycji, a po drugie, jako partner samorządowy, jesteśmy stabilni, gwarantujemy przepływ środków i wypłatę pieniędzy w poszczególnych latach – podkreśla.

Jeśli partnerstwo dojdzie do skutku, czy powiat będzie miał wpływ na to, co się na drogach dzieje? – Oczywiście. Co ważne w tym partnerstwie, to firmie powinno zależeć na dobrej jakości wykonania, bo jeśli na drodze pojawią się jakieś wady, dziury, coś się będzie działo z poboczami, wtedy ani nie powiat, ani nie gminy będą za to odpowiadać, a firma która przez 10 lat tym przedsięwzięciem zarządza. Czyli dana firma powinna tę drogę wykonać dobrze po to, żeby mieć jak najmniej kłopotów z ewentualnymi naprawami – wyjaśnia Robert Marcinkowski.

Czy to się samorządowi opłaci? - To się opłaci przede wszystkim z powodów społecznych, dlatego, że w krótkim czasie uzyskujemy efekt gruntownej modernizacji znacznego odcinka drogi – zapewnia Robert Marcinkowski.

 Droga, po 10 latach zarządzania przez firmę, wróci na 100 procent pod administrację powiatu.

Projekt ma być realizowany na odcinkach, które generują małą szansę na pozyskanie środków zewnętrznych. Nie tworzą sieci powiązań z innymi powiatami, raczej są skupione wewnątrz poszczególnych gmin.

Powiat zakłada, że projekt będzie prowadzony w partnerstwie z gminami 50 na 50 - tak, jak do tej pory. Realizacja zaplanowana jest na 2017 rok.





 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE