Dziewiętnastoletni kierowca zmarł w szpitalu

Opublikowano:
Autor:

Dziewiętnastoletni kierowca zmarł w szpitalu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Społeczność Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu przez tydzień modliła się o zdrowie i potrzebne łaski dla dziewiętnastolatka, który w sobotę uderzył autem w drzewo na trasie Siedlec-Pępowo. Lekarze ze szpitala w Lesznie robili wszystko, aby uratować jego życie.

W bazylice na Świętej Górze oraz w kościele w Pępowie odprawiano msze św. za zdrowie tegorocznego maturzysty. Na nabożeństwach, w tym także nowennach modlili się członkowie rodziny, znajomi, przyjaciele. Wszyscy życzyli mu jak najlepiej. Niestety, dziewiętnastolatek – w wyniku doznanych w wypadku obrażeń - zmarł.

Przypomnijmy, na prostym odcinku drogi, prowadzącej z Siedlca do Pępowa, dwaj młodzieńcy znaleźli się w sobotni poranek, około godz. 5.30. Wracając ze studniówki, która odbywała się dzień wcześniej w Kłodzie, zdążyli „odstawić” do domu koleżanki. Kierowca zjechał nagle na lewy pas jezdni i uderzył w drzewo. Siła była tak duża, że silnik i inne części wypadły z samochodu. - W wyniku uderzenia samochód odbił się i koziołkował do rowu po drugiej stronie – powiedział na miejscu zdarzenia sierżant Rafał Łagoda z KPP w Gostyniu. Policja jeszcze nie ustaliła, co było przyczyną tego wypadku. - Podejrzewamy, że mogła być to prędkość, ale też zaśnięcie kierowcy. Auto prowadził dziewiętnastolatek. W samochodzie jechał też pasażer, w tym samym wieku - poinformował sierżant Rafał Łagoda. Na miejsce zdarzenia szybko dojechali strażacy - druhowie z OSP Pępowo oraz jednostka państwowej straży pożarnej w Gostyniu. Przy użyciu odpowiednich narzędzi wyciągnęli podróżujących z wnętrza auta. Kierowca był bardzo mocno poszkodowany, miał złamane nogi. Był nieprzytomny. Nie było z nim kontaktu. W bardzo ciężkim stanie został przewieziony karetką do szpitala w Lesznie. Dziś zmarł. W poważnym stanie jest też jego kolega.

Możliwość dodawania komentarzy została zablokowana na prośbę rodziny

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE