Trwają wybory do Parlamentu Europejskiego. Spośród wszystkich 866 kandydatów wybierzemy 52 europosłów. Jak informuje Rejonowa Komisja Wyborcza w Lesznie, najbardziej aktywni w powiecie gostyńskim (z danych na godz. 12.00) byli mieszkańcy gminy Pępowo. Tam do urn wyborczych poszło 13,42% uprawnionych do głosowania.
W gminie Gostyń frekwencja w południe wynosiła 12, 39% (22 059 uprawnionych do głosowania).
W pozostałych gminach zainteresowanie wyborami było następujące:
Poniec - 10,48%
Pogorzela - 10,34%
Krobia - 9,48%
Borek Wlkp. - 8,20%
Piaski - 7,12%
W lokalu wyborczym w Gostyniu, podczas głosowania "złapaliśmy" wiceprzewodniczącego gostyńskiej rady miejskiej Macieja Czajkę.
- Poszedłem zagłosować w wyborach do europarlamentu po to, żeby mieć choćby minimalny wpływ na to, co dzieje się dookoła nas. Chcę mieć wpływ na dalsze funkcjonowanie Unii Europejskiej - powiedział radny. - To europarlament decyduje o tym, jak wielki będzie budżet całej wspólnoty na kolejne lata, a co za tym idzie, ile pieniędzy będzie można rozdzielić między poszczególne państwa, w tym dla Polski. Im większy budżet zostanie uchwalony, tym więcej pieniędzy trafi do Polski i Wielkopolski i dla wszystkich mieszkańców gminy Gostyń - dodał, podkreślając, że uczestniczył dotychczas we wszystkich wyborach, jakie się odbywały.