Głuchówek nie chce zmian

Mieszkańcy tzw. Głuchówka nie chcą być przyłączeni do miasta Pogorzeli. Pismo z taką informacją dotarło w lipcu do burmistrza Piotra Curyka. Przypomnijmy, że kwestia odłączenia części wnioski, gdzie znajdują się bloki od Głuchowa i przypisania miastu, rozpoczęła się w marcu tego roku. Wtedy z takim pomysłem na komisji stałej rajców wystąpił Krystian Turbański, radny z tej miejscowości. Wyjaśnił, że mieszkańcy Głuchówka nie utożsamiają się z wioską. Aby zapoznać się z opinią w tym temacie Piotr Curyk, burmistrz Pogorzeli w lipcu wystosował pismo do prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej „Kłos” w Głuchowie, która sprawuje pieczę nad blokami. W liście zwrócił uwagę na to, że zmiany te będą związane z wydatkami. W odpowiedzi na pytania włodarza Pogorzeli prezes spółdzielni Wiesława Gościniak wyjaśniła, że mieszkańcy tej części wioski propozycję opiniują negatywnie. (doti)