Na sesji Rady Miejskiej w Gostyniu, która odbyła się 25 września, radni rozpatrywali projekt uchwały, dotyczący zaliczenia do kategorii dróg gminnych szosy, prowadzącej przez Czachorowo, która należy do powiatu. Wcześniej gminni samorządowcy obejrzeli drogę podczas posiedzenia komisji. Zwrócili uwagę na bardzo zły stan nawierzchni, zaniedbania pod względem utrzymania i brak chodników w wiosce.
- Przejmujemy kota w worku, trzeba to uczciwie powiedzieć. Tutaj są wieloletnie zaniedbania. (...) W mojej ocenie, jeśli spojrzymy na wszystkie drogi w gminie Gostyń, to ta jest szosą najgorszą - mówił o powiatowej drodze Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia. - Uznałem, że warto przejść się tą drogą, aby w 100% zobaczyć, jaki jest jej stan. Samo przejęcie szosy to procedura administracyjna, ale w Czachorowie na tym się nie skończy - to jest wzięcie na barki gminy pilnego remontu - dodał burmistrz. Droga ciągnie się na długości ponad 4 km - od Ronda Biznesu, położonego na drodze wojewódzkiej 434, aż do skrzyżowania w Sikorzynie – Aleksandrowie. Nawierzchnia jest w tragicznym stanie - spod resztek masy bitumicznej w wielu miejscach wystaje bruk.
Gostyński włodarz jest przekonany, że powiat sam nie poradziłby sobie z przebudową kolejnego odcinka szosy i wyszedł do samorządu powiatowego z propozycją, że gmina przejmie drogę w Czachorowie i w ciągu najbliższych 2 lat gruntownie ją wyremontuje. - Mieszkańcy nie będą musieli długo czekać(...). Na pewno sięgnęlibyśmy po środki zewnętrzne, aby nie obciążać gminnego budżetu. Chciałbym, żeby ten remont w całości był wykonany, chociaż pewnie będzie podzielony na etapy. Pokażemy mieszkańcom Czachorowa, że to jest możliwe - powiedział Jerzy Kulak. - Musimy podejść do przebudowy deszczówki. Na pewno powinny pojawić się nowa nawierzchnia i chodniki w wiosce - dodał. Gostyńscy radni na sesji zdecydowali, że gmina przejmie drogę w Czachorowie. Gminny samorząd stanie się jej administratorem w styczniu 2018 roku.
Więcej w bieżącym wydaniu "Życia Gostynia"
