Kania nie może wygrzebać się z dołka

Opublikowano:
Autor:

Kania nie może wygrzebać się z dołka - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Podobnie jak Korona Piaski słabo ostatnio radzi sobie gostyńska Kania. Drużyna Rafała Pospiecha przegrała dzisiaj trzeci mecz z rzędu. Promień Krzywiń pokonał gostyńską drużynę 2 : 1. 

Gospodarze już na początku spotkania objęli prowadzenie. Tuż przed przerwą Promień zdobył kolejną bramkę. Goście próbowali odrobić straty i w 52. minucie zdobyli kontaktowego gola. Z rzutu wolnego bramkarza miejscowej drużyny pokonał Szymon Olejniczak. Piłkarze prowadzeni przez Rafała Pospiecha do samego końca walczyli o kolejną bramkę. Nie udało się jej zdobyć i trzecia, kolejna porażka stała się faktem. - Dziś zagraliśmy zdecydowanie lepiej niż z Rawią, niestety po raz kolejny w tym sezonie, tracimy decydujące o przebiegu meczu gole na własne życzenie  i po raz komplikujemy sobie sami mecz - powiedział po meczu trener Kani Gostyń Rafał Pospiech. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, bo czerwoną kartkę za dwie żółte ujrzał Hubert Łapawa. Po 12. kolejce Kania spadła na 9. miejsce w tabeli. 

Promień Krzywiń - Kania Gostyń 2 : 1 (2 : 0)
1 : 0 - (2)
2 : 0 - (40')
2 : 1 - Szymon Olejniczak (52')
Kania: Chudziak - M. Olejniczak, Maćkowski, Muszyński, Łapawa, Wachowski, Mucha, Danielczak, Aksamit, Sz. Olejniczak, Krzyżaniak (77' Karolczak)
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE