Kolejne tysiące na Trzebanię

82 500 zł dodatkowo zapłaci gmina Pogorzela na budowę zakładu odpadów w Trzebani. Obiekt już co prawda powstał, ale nieuregulowane wydatki pozostały. O tym, iż potrzebne są kolejne środki na sfinansowanie inwestycji pogorzelskich rajców w trakcie komisji stałej przekonywali Jan Wojciechowski, I wiceprezydent Leszna oraz Magdalena Rybińska - Mikołajczyk, główna księgowa projektu „Gospodarka odpadami i osadami ściekowymi w Lesznie i subregionie leszczyńskim”. - Budowa zakładu już dobiegła końca, ale pozostała jeszcze kwestia sfinansowania. Inwestor musi rozliczyć się z firmą wykonującą zadanie w euro. W chwili podpisywania umowy kurs euro był niższy, niż obecnie - tłumaczył Piotr Curyk, burmistrz Pogorzeli. Dlatego spółka musi przeznaczyć większe środki na wykup pieniędzy w europejskiej walucie. Na wykup euro mają być pozyskane środki ze wszystkich 18 gmin oraz z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Poznaniu. Udział finansowy każdego z samorządów ma być, podobnie jak przy poprzednich składkach, podyktowany obliczeniami, na które wpływ ma liczba mieszkańców na danym terenie. Koordynatorzy projektu obliczyli, że gmina Pogorzela powinna wystosować 82 500 zł. Więcej w kolejnym numerze "Życia". (doti)