Artykuł opublikowany w numerze 28/2016 Życia Gostynia
Do końca czerwca gostyńscy policjanci zatrzymali 86 praw jazdy. Ciągle głównym powodem odebrania uprawnień jest kierowanie po alkoholu – 36 przypadków. Kolejny powód – przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. 12 razy funkcjonariusze odbierali kwity za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Kierowcy zwalniają
W maju ubiegłego roku wszedł w życie przepis, który pozwala na odebranie kierowcy prawa jazdy na trzy miesiące, jeśli w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość powyżej 50 km/h. Jego wprowadzenie wywołało wiele komentarzy i obiekcji, twierdzono, że jest zbyt drastyczny, jednak okazuje się, że odniósł pozytywny skutek. Kierowcy mocno zwalniają zbliżając się do białej tablicy oznaczającej obszar zabudowany. Od maja do końca 2015 roku KPP w Gostyniu zatrzymała za to wykroczenie 27 dokumentów, w tym roku do końca czerwca także 27. - Ciężko szacować tę liczbę w jakikolwiek sposób po upływie dopiero roku. Tak naprawdę będziemy widzieli czy przepis zdaje egzamin może po 2, 3 latach. Ale nie sugerowałbym się liczbami. Trzeba zwrócić uwagę na to, że na pewno skutki są takie, że kierowcy zwalniają. Nie ma już takich znacznych przekroczeń prędkości – przyznaje mł. asp. Adrian Polerowicz, policjant Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. Oczywiście są osoby, którym zdarzy się przekroczyć prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym, ale jak mówi policjant, jest to ewidentna brawura, bezmyślność, czy pośpiech wynikający z nagłych osobistych przyczyn. – Jest tych sytuacji zdecydowanie mniej. Co ważne, nie chodzi nam o to, aby ujawniać rekordzistów. Istotne jest, aby kierowcy stosowali się do przepisów, żeby takich przypadków było jak najmniej – podkreśla mł. asp. Adrian Polerowicz. Jak mówi policjant, zatrzymań za przekroczenie prędkości jest więc mniej i nie są one już tak znaczące, np.: 100 – 90 km na godzinę w obszarze zabudowanym, co wcześniej nie było rzadkością. – Teraz, to pojedyncze przypadki, najczęściej więcej o 20 kilometrów na godzinę. A przecież to prędkość jest nadal najczęstszą przyczyną zdarzeń drogowych. Im bardziej restrykcyjnie będziemy mogli podchodzić do tematu prędkości, tym mniej będzie zdarzeń drogowych spowodowanych przez ten czynnik – zauważa policjant drogówki. A przecież na drogach przybywa samochodów, coraz więcej osób zdaje prawo jazdy.
Odebranie prawa jazdy - najgorsza kara?
Policjanci odebrania dokumentów nie nazywają karą, choć zapewne kierowcy tak pewnie o tym myślą. – To prewencyjne zachowanie, które zmusza daną osobę do przemyśleń, dyscyplinuje większość tych ludzi – mówi funkcjonariusz wydziału ruchu drogowego. Zatrzymanie prawa jazdy za przekroczenie prędkości dotyczy najczęściej osób, które żyją z kierowania pojazdem, czyli np. przedstawicieli handlowych. – Ta liczba przeważa. Liczą się z tym, że dzisiaj są na rynku, jutro ich nie ma. Pędzą „na łeb, na szyję”, żeby zdążyć do kontrahenta i wiadomo, jak to może się skończyć – przyznaje. Kiedy dochodzi do kontroli i zatrzymania dokumentu, prawo jazdy trzeba oddać policjantowi na miejscu, nie ma innej możliwości. Zdarza się, że kierowca dokumentu nie ma przy sobie. Wtedy musi dowieść go do wydziału komunikacji w starostwie powiatowym i zwrócić na czas wydania decyzji o zatrzymaniu. Nic nie da przetrzymywanie prawa jazdy w domu – czas liczony jest od momentu oddania go policjantom lub w urzędzie powiatowym. Po trzech miesiącach trzeba złożyć wniosek, zapłacić 10 złotych i można odebrać utracone prawo jazdy. Są jednak takie osoby, które mimo oddania dokumentu, nadal wsiadają za kierownicę. Jeśli policja zatrzymie taką osobę podczas zwykłej kontroli, czas odebrania wydłuża się automatycznie do 6 miesięcy. Zdarza się, że kierowca, nadal jeździ, co prowadzi do całkowitego cofnięcia uprawnień. Wówczas musi od nowa uzyskać prawo jazdy. W powiecie odnotowano takie przypadki. Są także tacy, którzy nigdy prawa jazdy nie zdawali, a mimo tego samochodem jeżdżą. Nie uchodzi im to jednak na sucho. Od 18 maja 2015 roku policjanci mają możliwość prawną do stosowania w takich przypadkach. Nie nakładają wtedy mandatu na miejscu, ale wniosek do sądu o ukaranie z jednoczesnym wnoszeniem o orzeczenie zakazu w postaci zakazu prowadzenia pojazdów. Jeśli nadal delikwent nie będzie się do tego stosował, popełnia przestępstwo i grozi mu surowsza kara, niż tylko mandat w wysokości 500 złotych. A byli już tacy w powiecie gostyńskim, którym zasobność portfela pozwalała na jazdę bez prawa jazdy. Policja zatrzymywała ich po 8 razy.
Mniej pijanych
Zdecydowaną poprawę obserwują policjanci, jeśli chodzi o kierowców wsiadających za kółko po spożyciu alkoholu. Nie jest to jednak skutek samodzielnego myślenia Polaków, a pokłosie wielu kontroli i działań, np: „trzeźwych poranków”. Wzrasta więc świadomość, że nie opłaca się wsiadać za kierownicę w stanie wskazującym. Kierowcy wiedzą, że funkcjonariusze pilnują ich na drogach nie tylko w poniedziałki (kiedyś najwięcej takich akcji odbywało się po weekendzie). – Tak naprawdę nie ma już znaczenia, kiedy wykonujemy działania – w poniedziałek, wtorek, czy środę. Czasami początek tygodnia jest spokojny, a w czwartek podczas działań „wpadnie” jedna, czy dwie osoby, więc nie jest regułą, że po weekendzie zatrzymanych jest najwięcej – tłumaczy asp. szt. Rafał Jarus, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. Policjanci przyznają, że obniżenie takich zachowań zależy przede wszystkim od dotkliwości kary. Zaostrzenie przepisów, jakie wprowadzono dla tych, którzy jeżdżą pod wpływem – groźba grzywny w wysokości chociażby 5 000 złotych i zakaz prowadzenia pojazdów na trzy lata, odbiło się sporym echem i ograniczyło takie sytuacje.
200 praw jazdy zatrzymała w 2015 Komenda Powiatowa Policji w Gostyniu, w tym 131 za kierowanie po alkoholu. W tym Wydział Ruchu Drogowego zatrzymał 119 praw jazdy z czego 36 za alkohol
69 praw jazdy zatrzymano z innych przyczyn:
- 27 za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym
- 24 fakultatywnie za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym
- 10 przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów
- 3 upłynął termin ważności
- 3 decyzją starosty np: za nie płacenie alimentów
- 2 prawa jazdy były nieczytelne i znizczone
86 praw jazdy zatrzymano do końca czerwca 2016 roku, w tym 36 za kierowanie po alkoholu. Wydział Ruchu Drogowego zatrzymał 63 dokumenty, z czego 17 za alkohol
50 praw jazdy zatrzymano z innych przyczyn:
- 27 za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym
- 12 fakultatywnie za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym
- 6 przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów
- 2 upłynął termin ważności
- 3 decyzją starosty za nie płacenie alimentów
(źródło: Wydział Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu)
Ilość wydanych praw jazdy w powiecie gostyńskim
2015 rok – wydano 2 481 praw jazdy, w tym 1 379 osób uzyskało uprawnienia po raz pierwszy, a pozostałe 1 103 osoby wymieniły dokument w związku z np: zmianą danych, wpisem kwalifikacji, wtórnik dokumentu
I kwartał 2016 roku – wydano 595 praw jazdy, w tym 329 osób uzyskało uprawnienia po raz pierwszy, a pozostałe 266 wymieniły dokument
W 2015 roku wpłynęło do starostwa 27 wniosków o skierowanie na kontrolny egzamin sprawdzający w związku z przekroczeniem 24 punktów, natomiast w I kwartale 2016 roku wpłynęło takich wniosków 5
