To było decydujące starcie dla dziewięcioletniego Mateusza Biernata z Piasków, uczestnika drugiej edycji programu MasterChef Junior. Były niespodzianki i jedno, przykre zaskoczenie - mieszkaniec naszego powiatu odpadł w dzisiejszym odcinku z programu.
Mateusz miał swoje "pięć minut" i wcale się nie poddaje.
- Bardzo się cieszę, że miałem możliwość wyjazdu do Masterchef. W czasie mojej niezapomnianej przygody poznałem mnóstwo fajnych osób. Bawiłem się dobrze, chociaż czasami lekko nie było. Chciałbym tam znowu wrócić i przeżyć to samo. Pozdrawiam całą ekipę Masterchef TVN, koleżanki i kolegów, jak również ich rodziców - mówi Mateusz.
Zobacz, co ugotował dla Życia Gostynia - KLIK.