Korona - Krobianka 1 : 1. Strzelali tylko gospodarze

Opublikowano:
Autor:

Korona - Krobianka 1 : 1. Strzelali tylko gospodarze - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Podziałem punktów zakończył się pojedynek derbowy Korona Piaski – Pinsel-Peter Krobianka Krobia. Goście objęli prowadzenie w 5. minucie po golu samobójczym, a gospodarze doprowadzili do remisu w 10. minucie z rzutu karnego. 
    Dużo działo się w pierwszym kwadransie derbów powiatu gostyńskiego. Już na początku spotkania piłka odbiła się od słupka bramki Tomasza Dembskiego. W 5. minucie goście wyszli na prowadzenie. Podanie Miłosza Urbańskiego do Jakuba Chwaliszewskiego przeciął Szymon Zaborowski. Pomocnik Korony zrobił to tak niefortunnie, że przelobował własnego bramkarza. Dwie minuty później gospodarze mieli szansę doprowadzić do remisu. Sędzia Kacper Kędzia podyktował rzut karny. – Tego nie da się opisać. To jest kuriozum – tak skomentował po meczu decyzję sędziego trener gości Dariusz Wiśniewicz. Dawid Cubal nie wykorzystał jedenastki. Trzy minuty później gospodarze mieli kolejny rzut karny. W polu karnym gości sfaulowany został Mateusz Pijanowski. Sam poszkodowany skutecznie wykonał „jedenastkę”. W pierwszej części spotkania gospodarze oddali jeszcze jeden groźny strzał. Goście natomiast mieli dwie sytuacje bramkowe. Dobrze w bramce spisywał się Mateusz Dziubałka. W 25. minucie golkiper gospodarzy uprzedził Marcina Masełkowskiego, natomiast kilka minut później wygrał pojedynek z Jakubem Chwaliszewskim. W pierwszej połowie bramkarza Korony próbował zaskoczyć Rafał Sarbinowski. Obrońca Krobianki oddał ładny strzał, ale minimalnie chybił. Sarbinowski w drugiej połowie jeszcze raz uderzał na bramkę Mateusza Dziubałki. ale znów nieznacznie się pomylił. W końcówce spotkania goście mogli stracić gola. W 77. minucie po zagraniu Łukasza Fabicha strzelał Hubert Szymczak, ale nie trafił w bramkę. Trzy minuty przed końcem spotkania Fabich zagrał piłkę w pole karne, jednak żaden z partnerów nie zamknął akcji. – Mamy na wyjeździe pięć sytuacji bramkowych i powinniśmy coś wykorzystać. Jestem zły, bo dochodzimy do sytuacji stuprocentowych. Nie wykorzystujemy ich. W końcówce spotkania odkryliśmy się i mogliśmy jeszcze coś stracić. Dokonałem kilku zmian w drugiej połowie, jednak niewiele one wniosły, ale czasami tak to jest. Pierwszy rzut karny to nieporozumienie. Uważam, że sędzia powinien dla nas podyktować rzut karny po faulu na Joachimie Knappie. Wysoko podniesiona noga. Zawodnik dostaje po kolanie i nie ma żadnej reakcji. Nie wygraliśmy, bo nie wykorzystaliśmy sytuacji, które sobie wypracowaliśmy – powiedział po meczu trener Dariusz Wiśniewicz. Ze względu na obowiązki służbowe na ławce Korony Piaski zabrakło Grzegorza Posikaty. 

Korona Piaski – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 1 : 1 (1 : 1)
0 : 1 – Szymon Zaborowski - samobójcza (5’)
1 : 1 – Mateusz Pijanowski – z rzutu karnego (10’)
Korona: Dziubałka – Wyrzykiewicz (65’ Berchert), Frąckowiak, Cubal, Wojtyczka, T. Szymczak, Gendera, Pijanowski, Malicki (70’ H. Szymczak), Fabich, Zaborowski (57’ Kubiak)
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – Kędziora (80’ Gembiak), Gill, Pospiech, Sarbinowski, Szpurka, Tonkiewicz (84’ Pawlaczyk), Chwaliszewski (85’ P. Moryson), Joachim Knapp (P. Kaczmarek), M. Urbański, Masełkowski (75’ Nawrot)
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE