Policjanci z Gostynia przedstawili 15 zarzutów kradzieży mieszkańcowi gminy Piaski. Od kilku dobrych miesięcy wynosił ze swojego domu rzeczy i sprzedawał je za bezcen. Kupował za to alkohol.
Kryminalni zajęli się sprawą od razu, gdy tylko się dowiedzieli, że w jednym z domów w gminie Piaski zostały skradzione różne sprzęty i urządzenia. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że jeden z mieszkańców, członków rodziny, okradał swoich bliskich. Jeszcze tego samego dnia zatrzymany został 30 - letni mężczyzna. - Okazało się, że sprawca od maja 2014 roku do końca stycznia ukradł sprzęt i urządzenia warte prawie 8 tys. złotych – tłumaczy Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy KPP w Gostyniu. Mężczyzna regularnie wynosił z domu i garażu elektronarzędzia, piły i kosiarki spalinowe należące do szwagra. Swojej siostrze ukradł cyfrowy aparat fotograficzny, mop elektryczny i ceramiczną patelnię. Natomiast siostrzeńcowi zabrał notebooka, tablet i trzy konsole do gier. 30 - latek usłyszał już zarzuty kradzieży. Podczas przesłuchania przyznał się do winy. Wyjaśnił, że kradł, ponieważ potrzebował pieniędzy na alkohol i papierosy. Skradzione mienie sprzedawał za znikomą ich wartość. Za nowego notebooka otrzymał 30 zł, a za najnowszą konsolę do gier i dwa pady skasował 100 zł. Sprawa ma charakter rozwojowy i możliwe, że kolejne osoby usłyszą zarzuty paserstwa. - Uzależnienie od alkoholu nie zwalnia nikogo od odpowiedzialności karnej. Mężczyźnie za popełnione czyny grozi nawet 5 lat więzienia – stwierdza Sebastian Myszkiewicz.
