Nie mogą przełamać się piłkarze Pinsel-Peter Krobianki Krobia w rundzie wiosennej. W sobotę zespół z Krobi został rozbity przez Obrę Kościan. Goście wygrali 5 : 0.
Nie był to dobry mecz w wykonaniu drużyny Dariusza Wiśniewcza. Borykająca się z problemami kadrowymi Pinsel-Peter Krobianka nie miała w tym spotkaniu też szczęścia. Goście trzy bramki zdobyli z rzutów wolnych. W dwóch przypadkach doszło do rykoszetów, które totalnie zmyliły interweniującego Tomasza Dembskiego. Piąta bramkę gospodarze stracili z rzutu karnego. W tej sytuacji sędzia Mikołaj Kalinowski popełnił błąd, bo faul miał miejsce poza polem karnym. Gospodarze zbyt wiele sytuacji w tym spotkaniu nie mieli. W pierwszej minucie strzelał Miłosz Urbański. Bramkarz gości wypuścił piłkę z rąk, ale nie było zawodnika, który bezpańską futbolówkę umieścił w bramce. W 17. minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Miłosza Urbańskiego zamieszania w polu karnym nie wykorzystał Maciej Szpurka. Po zmianie stron gospodarze mieli kilka dobrych minut, ale trzecia bramka dla Obry sprawiła, że ten mecz był w zasadzie rozstrzygnięty. Gospodarze kończyli ten pojedynek w dziesiątkę, bo w 70. minucie czerwoną kartkę zobaczył Maciej Szpurka. - Jesteśmy zdekompletowani kartkami, kontuzjami i musieliśmy sobie radzić w takim a nie innym zestawieniu. Po takiej porażce trzeba się pozbierać i walczyć dalej. W chłopakach jest dużo sportowej złości i będą walczyć w każdym meczu. Nikt się nie podda. Dla mnie ważne, że walczyliśmy nawet przy stanie 0 : 5 - powiedział po meczu trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia.
Pinsel-Peter Krobianka Krobia - Obra Kościan 0 : 5 (0 : 2)
0 : 1 - Kacper Borowiak (22')
0 : 2 - Dawid Ratajczak (27')
0 : 3 - Mateusz Adamski (67')
0 : 4 - Szymon Słoma (78')
0 : 5 - Mateusz Adamski - z rzutu karnego (82')
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski - A. Kaczmarek, Łuczak, Jankowski (67' Woźniak), Jędrzej Knapp, Szpurka, Sarbinowski (64' Kędziora), P. Kaczmarek, M. Urbański, Joachim Knapp, Masełkowski
