Krzyżanki wnioskują o remonty dróg

- Niektóre krzyżówki i zakręty w naszej wiosce są bardzo wąskie. I nie jest prawie możliwe minięcie się dwóch samochodów, zwłaszcza jeśli jednym z nich jest autobus - tłumaczyła Kazimiera Patalas, sołtys Krzyżanek, gmina Pępowo podczas spotkania rajców. W sprawie czterech odcinków na drogach powiatowych we wsi sołtys wnioskowała do starostwa powiatowego już na początku roku, w trakcie zebrania wiejskiego. Niestety oczekiwania mieszkańców wioski w tym roku nie zostaną spełnione. Jak powiedział Jerzy Ptak, członek etatowy zarządu Starostwa Powiatowego w Gostyniu, na kolejne zadania zwyczajnie nie ma pieniędzy. Dodał jednak, że jest nadzieja na to, iż pieniądze na to przedsięwzięcie znajdą się w przyszłym roku. - Tego typu modernizacje skrzyżowań będziemy wspólnie realizować z gminą, lecz nie będzie to miało miejsca w tym roku z powodu braku funduszy. Dyrektor Grzegorz Mayer (Powiatowy Zarząd Dróg - przyp. red) wyjaśnił mi, że na ten moment nie ma żadnych środków na modernizację dróg, chociażby tych skrzyżowań. Natomiast będziemy podsumowywać pewne inwestycje za miesiąc lub półtora. Trudno jednak nam jest powiedzieć, czy środki pozostaną - zaznaczył. (doti)