Podobnie jak w gminie Gostyń - czytaj TUTAJ, również w gminach Krobia, Piaski i Poniec nic nie zakłóciło prac komisji wyborczych. Wszystkie lokale wyborcze otwarto o czasie. Zgodnie z przewidywaniami najwięcej osób pojawiło się w lokalach przy okazji przedpołudniowych nabożeństw oraz uroczystości. Druga „fala” głosujących przewidywania jest popołudniu, gdy wiele osób wyjdzie z domów i wybierze się na spacery. Na razie frekwencja wyborcza nie powala. Jednak, jak przekonują niektórzy, ludzie chcą głosować, bo to szansa na zmianę, na lepsze.
– Głosowanie daje to, że ludzie mogą mieć coś dla siebie, każda społeczność może mieć coś dla siebie. Jak pójdziemy wszyscy, na pewno jesteśmy w stanie coś zmienić – mówi Karol, tłumacząc dlaczego warto dziś oddać swój głos?
Ale wyborcy w niektórych samorządach zmagają się z innym problemem: nie wiedzą, na kogo głosować? Tego zdania jest na przykład pani Daria, która przy urnie stanie z całą rodziną.
– Nikt nie przedstawił żadnego programu, tylko plakaty. Ogólnie nie wiadomo, co, kto ma do zaoferowania. Faktycznie znam kandydatów z imienia i nazwiska, ale nawet nie wiem, z jakiej są partii, co będą robić, nic. Oprócz Facebooka, to tylko jedna osoba, która się przedstawiła i nic więcej. To, na kogo ja mam zagłosować? – pyta mieszkanka gminy Krobia.
Podobał się jej pomysł pikników wyborczych, które odbywał się w sąsiednim samorządzie, gdzie prezentowano m.in. kandydatów na radnych i ich programy.
– A tutaj. Już się pytałam znajomych. Też będą głosowali jedynie po twarzach, po znajomości – deklaruje kobieta.
