Ludzie korzenie czują i na odpust przyjeżdżają

Opublikowano:
Autor:

Ludzie korzenie czują i na odpust przyjeżdżają - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Trudno już dziś o obecność takich rzeszy wiernych, jakie uczestniczyły w Odpuście św. Walentego w Krobi jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu, gdy ludzie tłumnie schodzili się z miejscowości, oddalonych nawet o 30 czy 40 kilometrów, aby wziąć udział w sumie odpustowej w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Mikołaja w Krobi.

- Jak ja byłam dzieckiem, to nigdy nie pomieściliśmy się w kościele, jeszcze na dworze staliśmy. Teraz przyszły inne czasy - mówi Anna Chuda z Biskupiańskiego Zespołu Folklorystycznego z Domachowa i Okolic. Biskupianka docenia jednakże fakt, iż wiele osób, które wyjechały z naszego regionu nadal pamięta o odpuście i przyjeżdża do Krobi 14 lutego.

Tegoroczną mszę odpustową w kościele parafialnym odprawił ksiądz biskup Zdzisław Fortuniak, którego do ołtarza poprowadził zespół biskupiański z Domachowa. Przed rozpoczęciem liturgii biskup otrzymał życzenia i wiązankę z rąk wspomnianej Anny Chudej, za które serdecznie podziękował.

Po mszy świętej odbyła się tradycyjna procesja eucharystyczna i ucałowanie relikwii św. Walentego.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE