W Jarocinie doszło do tragedii. Nastolatek targnął się na życie. Reanimowała go kolejno rodzina, policjanci, którzy zostali omyłkowo wezwani na miejsce i wreszcie Zespół Ratownictwa Medycznego z Jarocina.
Kiedy ratownicy przywrócili czynności życiowe dziecku, zapadła decyzja o konieczności przewiezienia chłopca do szpitala specjalistycznego w Poznaniu. Szybszego niż lotniczy transportu nie ma.
I tu okazało się, że to nie jest takie proste. Choć Jarocin ma lądowisko z prawdziwego zdarzenia, śmigłowiec wybrał.... pole. Jak to możliwe? Zobacz zdjęcia i czytaj co się stało na www.jarocinska.pl - KLIK
Polecamy też materiał wideo!