Tragedia w lesie między Cielczą a Jarocinem. Późnym popołudniem służby zostały wezwane do mężczyzny, który został przygnieciony przez traktor podczas wyrębu.
Po przybyciu na miejsce lekarza okazało się, że robotnik nie żyje. Mężczyzna prawdopodobnie pracował ze znajomymi, przy prywatnej wycince drewna.
Na miejscu są strażacy, policja i ekipa dochodzeniowa. Trwa oczekiwanie na przyjazd prokuratora, który będzie wyjaśniał okoliczności tragedii.
[AKTUALIZACJA - godz. 21.00]
- O godzinie 17.00 Komenda Powiatowa Policji w Jarocinie została powiadomiona przez ratownictwo w Kaliszu o wypadku w lesie, w miejscowości Cielcza. Jak ustalono, mieszkaniec Cielczy w wieku 47 lat wspólnie z sąsiadem ładował drzewo na przyczepkę dwukołową zaczepioną do ciągnika. Przyczepka ugrzęzła i podczas próby jej wyciągnięcia przeważyła się, pociągnęła za sobą ciągnik, który przewrócił się do tyłu, przygniatając traktorzystę. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Powiadomiliśmy Prokuraturę Rejonową w Jarocinie, prokurator przybył na miejsce i pod jego nadzorem prowadzone są dalsze czynności - relacjonuje sierż. sztab. Maciej Kaczmarek z Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.