Poważne konsekwencje mogą grozić 48-letniemu mieszkańcowi gminy Pogorzela, który w czwartek, 2 listopada wybrał się na przejażdżkę rowerem na zdrowym „rauszu”. Mężczyznę około godziny 10.00 na ulicy Gostyńskiej w Pogorzeli zatrzymali policjanci do rutynowej kontroli.
- Funkcjonariusze poczuli od rowerzysty woń alkoholu - mówi starszy aspirant Monika Curyk, zastępca rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Badanie alkomatem potwierdziło, iż mężczyzna jest nietrzeźwy. 48-latek miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Za jazdę jednośladem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie może grozić kara grzywny, aresztu i zakazu prowadzenia pojazdów. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Czytaj także: o kierowcy, który przebił barierki i wpadł do rowu oraz kto twierdzi, że kopalni nie będzie i dlaczego?