Miała podróbki warte 100 tysięcy. Sprzedawała je na portalu

Opublikowano:
Autor:

Miała podróbki warte 100 tysięcy. Sprzedawała je na portalu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Podrabianą odzież, wyroby kosmetyczne, galanterię skórzaną, zegarki i okulary przeciwsłoneczne zabezpieczyli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Śremie, w miejscu zamieszkania 27-letniej mieszkanki gminy Dolsk, która sprzedawała rzeczy oznaczone podrobionymi znakami towarowymi różnych firm. W sumie podrabiany towar był wartości nie mniejszej niż 100 000 złotych. Kobieta już usłyszała zarzut, a sprawa ma charakter rozwojowy.

W dniach od 23 do 27 stycznia policjanci z Zespołu do walki z Przestępczością Gospodarczą uczestniczyli w międzynarodowej operacji „OPSON VI”. Jej celem było zwalczanie przestępczości gospodarczej polegającej na naruszeniach własności intelektualnej oraz prawa własności przemysłowej poprzez wytwarzanie, handel i przemyt podrabianych towarów.

- W toku wykonywanych, w ramach operacji czynności funkcjonariusze ustalili, że 27-letnia mieszkanka gminy Dolsk, wprowadza do obrotu towary oznaczone podrobionymi znakami towarowymi różnych firm. Z ustaleń policjantów wynikało, że kobieta wystawia ogłoszenia za pośrednictwem portalu społecznościowego i w ten sposób sprzedaje różne rzeczy - informuje Ewa Kasińska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Śremie.

Wśród wartego nie mniej niż 100 tysięcy złotych towaru z podrabianym znakami, który policyjni detektywi zabezpieczyli w trakcie akcji 26 stycznia, w mieszkaniu 27-latki znalazły się odzież: koszulki, czapki, szale, spodnie, swetry, skarpetki, rękawiczki, a także wyroby kosmetyczne, galanteria skórzana, zegarki i okulary przeciwsłoneczne. Ponadto zabezpieczono kasę fiskalną, komputer, urządzenie służące do wydruku etykiet i inne przedmioty wykorzystywane do sprzedaży.

- O tym, że zabezpieczone rzeczy są nieoryginalne świadczy: bardzo niska jakość wykonania, bardzo niska jakość zastosowanego materiału, brak oryginalnych oznaczeń producenta i brak oryginalnych opakowań - tłumaczy rzecznik prasowy.

Jeszcze tego samego dnia kobieta usłyszała zarzut dotyczący dokonywania obrotu towarami oznaczonymi podrobionymi znakami towarowymi różnych firm. - Sprawa ma charakter rozwojowy i znajdzie swój finał w sądzie - podsumowuje Ewa Kasińska.

Czytaj także: kto kłamie w Kani?

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE