Milowy krok w kierunku mistrzostwa. Lew wygrał w Poniecu

Opublikowano:
Autor:

Milowy krok w kierunku mistrzostwa. Lew wygrał w Poniecu - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

W meczu na szczycie leszczyńskiej klasy A Piast Poniec przegrał na własnym boisku z Lwem Pogorzela 0 : 1. Gola dla gości strzelił Adam Staszewski. Po niedzielnym zwycięstwie zespół Michała Roszaka ma sześć punktów przewagi nad Piastem i jest na najlepszej drodze do wygrania rywalizacji w klasie A Grupa 1. 
          W pierwszej połowie lepsze wrażenie pozostawili po sobie gospodarze, którzy byli żądni rewanżu za wysoką porażkę z rundy jesiennej. Kilka razy zakotłowało się w polu karnym Lwa, ale najlepszą sytuację do strzelenia bramki wśród gospodarzy miał Patryk Kowalski. Napastnik Piasta stanął oko w oko z Tomaszem Naglakiem i przegrał ten pojedynek. Chwilę wcześniej okazję do zdobycia gola dla gości miał Adam Staszewski, jednak piłka po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki. Druga połowa należała już do lidera z Pogorzeli. Przyjezdni w 68. minucie zdobyli gola. Piłkę w bramce Piasta umieścił najlepszy strzelec klasy A Adam Staszewski. Piłkarze Grzegorza Posikaty próbowali odrobić stratę, ale zryw w ostatnich minutach spotkania niewiele dał. - Początek mieliśmy fajny, jednak z czasem trochę się pogubiliśmy. Gospodarze mieli przewagę w środku boiska. W drugiej połowie piłkarzom Piasta jakby zabrakło sił. My mieliśmy więcej sytuacji i uważam, że wygraliśmy zasłużenie - powiedział trener Lwa Pogorzela Michał Roszak.
Ciężką przeprawę w Kąkolewie miał Sokół Chwałkowo. Gospodarze dwa razy obejmowali prowadzenie. W ostatnich dziesięciu mieli rzut karny, ale to piłkarze Sławomira Gintowta cieszyli się ze zdobycia trzech punktów. Błękitni Kąkolewo - Sokół Chwałkowo 2 : 3. – Był to bardzo emocjonujący pojedynek. Wszystko zmieniało się bardzo dynamicznie. Dziękuję chłopakom za walkę i determinację w dążeniu do zwycięstwa - powiedział trener Sokoła Chwałkowo Sławomir Gintowt.
Powody do zadowolenia ma też trener Wielkopolski, Karol Kręgielczak. Drużyna z Szelejewa wywiozła jeden punkt z Pakosławia. Awdaniec prowadził od 25. minuty, jednak w 88. minucie do remisu doprowadził Bartosz Bruder.

Piast Poniec – Lew Pogorzela 0 : 1 (0 : 0)
0 : 1 – Adam Staszewski (68’)
Piast: Banaszak – Ramota, Klimasz, Woliński, R. Stachowiak, Berger (60’ Giera), Szumny, Dorociak, Szczepaniak (60’ Biernacki), Skiba (75’ Matecki), Kowalski
Lew: Naglak – Waleński, Nowak (46’ D. Stachowiak), Kubiak, Ziembiński, M. Krystkowiak (88’ Manuszak), P. Ptak (68’ Sobczak), Staszewski, Rolnik, Mierzwicki, Łopaczyk

Awdaniec Pakosław – Wielkopolanka Szelejewo 1 : 1 (1 : 0)
1 : 0 – (25’)
1 : 1 – Bartosz Bruder (88’)
Wielkopolanka: Organiszczak - Nowak, Wyrzykiewicz, Kręgielczak, Fornalik, Majchrzak (80’ Nawrot), Berchert, Nawrocik, Pakosz (65’ Gajewski), J.Kubiak, Bruder

Błękitni Kąkolewo – Sokół Chwałkowo 2 : 3 (1 : 0)
1 : 0 – (25’)
1 : 1 – Tobiasz Malcherek (55’)
2 : 1 – (57’)
2 : 2 – Szymon Kędziora (75’)
2 : 3 – Daniel Wojtkowiak (90’)
Sokół: Bujak – Henzel, Rejek, Bartkowiak, Malcherek, Pospiech (65’ Wawrzyniak), M. Kmiecik, D. Naskręt, Wojtkowiak, Kłakulak (75’ K. Kmiecik), Sz. Kędziora
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE