Przebudowa skrzyżowania ulicy Europejskiej z ul. Nad Kanią była warunkiem oddania do użytku nowo powstałej drogi - łącznika zaplanowanej obwodnicy Gostynia z ul. Europejską. Prace na nowej szosie zakończyły się kilka tygodni temu. - Odbiór robót I etapu budowy obwodnicy Gostynia został już dokonany i nie stwierdzono żadnych usterek - informuje Kinga Hedrych, zastępca dyrektora WZDW w Poznaniu.
Inwestycja wykonywana na „krzyżówce” ulicy Europejskiej i Nad Kanią również została odebrana przed świętami Bożego Narodzenia.
Co wykonano w ramach zadania? Poszerzono jezdnię, a tym samym wydzielono dodatkowy pas ruchu dla pojazdów skręcających w lewo z ul. Europejskiej - WIĘCEJ PISZEMY TUTAJ.
Nic nie wskazuje jednak, żeby kierowcy od 1 czy 2 stycznia mogli jeździć łącznikiem. O co chodzi? Na jezdni widoczne jest już nawet oznakowanie poziome i pionowe. - Projekt stałej organizacji ruchu jest przygotowany i został przeze mnie już zaopiniowany - przyznaje Robert Marcinkowski, starosta powiatu gostyńskiego. Decyzję o dopuszczeniu nowej drogi do ruchu powinien podjąć administrator, czyli Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu.
- Obecnie trwa procedura uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie. Biorąc pod uwagę terminy administracyjne - na uzyskanie wszystkich opinii oraz pozwolenia na użytkowanie może to potrwać do końca lutego przyszłego roku - mówi zastępca dyrektora WZDW w Poznaniu.
Zatem od 2 stycznia nowym łącznikiem kierowcy nie pojadą. Gminni urzędnicy zwracają uwagę, że po oddaniu szosy do użytku dla kierowców, łącznik będzie bardziej drogą wewnętrzną i do czasu powstania obwodnicy łączyć się będzie tylko z drogą powiatową. Gmina Gostyń wnioskowała o to, aby oznakowanie pionowe było zasłonięte, a także aby na skrzyżowaniu ul. Poznańskiej z ul. Europejską jeszcze nie stanęło.
- Chodzi o to, żeby kierowców nie wprowadzało w błąd i nie kierowało ruchu tranzytowego w tę drogę. Kierowca TIR-a dojedzie do Drzęczewa i szosa się skończy. Za chwilę będzie musiał wąskimi drogami jechać dalej. To nie będzie bezpieczne - wyjaśnia Mariusz Konieczny.