Komitet Społeczny „Tęczowa Armia” oraz Ewa Kuśnierek - założycielka i dyrygentka szkolnego chóru „Zaczarowana Melodia” odebrali „Laur Gostynia”. Podczas Obchodów Dni Gostynia oficjalnie statuetki wręczali burmistrz Gostynia Jerzy Kulak i przewodniczący Rady Miejskiej w Gostyniu Mirosław Żywicki. Towarzyszyli im wiceprzewodniczący rady.
To najwyższa nagroda, przyznawana przez gostyńskich radnych za wybitne osiągnięcia w zakresie działalności kulturalnej, sportowej, badań regionalnych, przedsiębiorczości, promowania Gostynia w kraju i zagranicą, realizacji idei wolontariatu i pracy społecznej na rzecz mieszkańców.
Wniosek o uhonorowanie dyrygentki Ewy Kuśnierek złożył klub radnych „Razem dla mieszkańców”. W obszernym uzasadnieniu napisano o poświęceniu Ewy Kuśnierek dla chóru i osiąganych sukcesach dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Gostyniu.
- Chór pod batutą pani Ewy uświetnił wiele wydarzeń organizowanych w gminie Gostyń. Mieliśmy okazję wysłuchać go w trakcie obchodów Dni Gostynia czy corocznego festiwalu na Świętej Górze - mówił Mirosław Żywicki. Wspomniał o występie gostyńskich chórzystów z zespołem Skaldowie w ramach konkursu „Moje Betlejem”, o koncercie w Warszawie, na stadionie narodowym, ze znaną aktorką Stanisławą Celińską, a także o innych występach u boku znanych w Polsce wokalistów i muzyków. Chór ten uświetnił wiele wydarzeń, organizowanych w gminie Gostyń. W imieniu rady miejskiej przewodniczący Mirosław Żywicki podziękował Ewie Kuśnierek za zaangażowanie w rozwój chóru „Zaczarowana Melodia”, za rozwijanie i odkrywanie talentów oraz wrażliwości muzycznej i artystycznej wśród dzieci.
- Dziękujemy także za wzbudzanie wśród młodego pokolenia wzniosłych wartości, których w dzisiejszym świecie jest coraz mniej - powiedział przewodniczący rady miejskiej. Podziękował też muzycznym artystom, cytując słowa dyrygentki: „w tych dzieciach, jest coś takiego, czego nie da się wytłumaczyć. One śpiewają całym sercem, najpiękniej, jak potrafią”. W kategorii indywidualnej Laur wręczyli burmistrz i przewodniczący, członkowie chóru otrzymali skromne upominki.
W kategorii zespołowej Laur Gostynia przyznano Komitetowi Społecznemu „Tęczowa Armia”. Wniosek o uhonorowanie całej grupy złożyło 4 radnych. Zaznaczyli, że dzięki zaangażowaniu, wytrwałości i poświęceniu pań, które działają w komitecie, udało się ofiarować pomoc wielu potrzebującym. - Człowiek jest tyle wart, ile może dać drugiemu - te właśnie słowa św. Jana Pawła zdecydowanie pasują do charakteru działalności tej nieformalnej grupy.
- Te niezwykłe osoby, które angażują swój czas, aby bezinteresownie pomagać potrzebującym, pracują ciężko, gdyż pomaganie innym ma dla nich sens. A praca, jaką wykonują za darmo, z potrzeby serca, w rzeczywistości jest bezcenna - mówił Mirosław Żywicki, podkreślając, że członkinie „Tęczowej Armii” poprzez swoją postawę stanowią wzór do naśladowania.
Dlatego komu, jak nie im - osobom o złotych sercach i ogromnej wrażliwości dla drugiego człowieka, należą się prawdziwe słowa podziękowania. Wzruszone przedstawicielki komitetu odebrały statuetki z rak burmistrza i przewodniczącego rady miejskiej.
- Szanowne panie, dzięki waszemu zaangażowaniu, wytrwałości i poświęceniu udało się ofiarować pomoc wielu potrzebującym - zwrócił się M. Żywicki do Komitetu „Tęczowa Armia”, wymieniając formy pomocy, jaką udało się uzyskać dla chorych i potrzebujących z powiatu gostyńskiego.
- Wiemy, że na tym wasza działalność się nie zakończyła. Ona jest świadectwem ogromnego zaangażowania członków grupy i wrażliwości na drugiego człowieka - zaznaczył przewodniczący rady miejskiej. - Poprzez swoje działania grupa tych szlachetnych osób wpływa na obudzenie w innych empatii i pogłębianie integracji społecznej - dodał, życząc grupie satysfakcji z podejmowanych działań.
