Gostyń dziś cały dzień zarezerwował na granie dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od rana na ulicach widać było kwestującą młodzież z puszkami WOŚP, a scenę w ośrodku kultury Hutnik opanowały uczniowie ze szkół podstawowych, którymi zarządza gostyńska gmina. Podczas występów tańczyły, śpiewały kolędy i pastorałki, ale nie tylko – usłyszeć można było znane przeboje polskich wokalistów. Dopingowali ich rodzice oraz dziadkowie, a kciuki za udane przedstawienie trzymali opiekunowie i nauczyciele, którzy przygotowywali dzieci.
- To, co państwo robicie jest niesamowite - chwalił wszystkich szef gostyńskiego sztabu WOŚP Mirosław Sobkowiak.
Licytacje odbywały się w przerwach między występami dzieci. Na sprzedaż wystawiano kosmetyki, talony do pizzerii, zakładów kosmetycznych, karnisze, koszulki z logo WOŚP, zestawy upominków. Sprzedawana była też kołyska i smakowite torty Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy, których kwota sprzedaży nie spadła poniżej 100 zł. Podczas tych licytacji padła rekordowa kwota 420 zł, za którą został sprzedany obraz Anny Szymańskiej, przedstawiający kościół farny w Gostyniu. Był to jedyny taki obraz w licytacji.
czytaj o rekordzie morsów, którzy wczoraj z okazji Wielkiego Grania wskoczyli do wody
