W sali widowiskowej GOK Hutnik dziś po południu roznosił się słodki zapach dyni. A przy rozstawionych pod ścianą stołach pieczołowicie pracowały dzieci, byli też dorośli. Wszyscy dekorowali dynie.
W gostyńskim ośrodku kultury odbyły się coroczne warsztaty ozdabiania tego najbardziej popularnego jesiennego warzywa. Dotychczas zajęcia odbywały się na gostyńskim rynku, w tym roku – ze względu na niepewną pogodę - instruktorzy postanowili zorganizować warsztaty w sali GOK Hutnik. Starsze dzieci, drążąc w dyni otwory, wykonywały wesołe jesienne lampiony. Młodsi uczestnicy warsztatów ozdabiali warzywo za pomocą kolorowych markerów i korektorów, świetnie się przy tym bawiąc. W efekcie powstały kolorowe dyniowe stworki. Niektórym nadawano nawet imiona. A kto powiedział, że dynia musi kojarzyć się wyłącznie z halloween?
Na uczestników zajęć czekała też pyszna zupa dyniowa, przygotowana w jednym z miejskich lokali gastronomicznych. Niektórzy ostrożnie ją próbowali, a inni podchodzili do stołu, prosząc o dokładkę. Na zakończenie warsztatów zapalono dyniowe lampiony, a wykonawcy stanęli z nimi do grupowego zdjęcia. Powstałe podczas warsztatów dzieła dzieci zabierały ze sobą do domów.