Nie ma powodów do paniki

Rada Powiatu Gostyńskiego udzieliła absolutorium zarządowi. Uchwałę w tej sprawie poparło 15 rajców, 3 wstrzymało się od głosowania. Żaden rajca nie był przeciwny. Starosta Andrzej Pospieszyński podczas obrad, 20 kwietnia, omówił sprawozdanie z wykonania budżetu powiatu gostyńskiego za 2009 r. Poinformował, że plan dochodu został zrealizowany po stronie dochodów w 100,3% (63 366 149 zł), po stronie wydatków w 97% (68 511 164 zł). Z kolei zadłużenie powiatu na koniec 2009 r. wyniosło 21 602 575 zł. - Osiągnięto główny cel i zrealizowano wiele zadań. Szereg inwestycji, rozpoczętych w ubiegłym roku jest kontynuowana również w 2010 r. ze względu na ich wieloletni charakter. Zanotowano niższy poziom cen usług inwestycji, co pozwoliło na prowadzenie kilku nowych zadań - mówił gostyński starosta. Włodarz powiatu gostyńskiego podkreślił, że zarząd zrealizował zamierzony cel, związany z poprawą pracy w jednostkach powiatowych, a jednocześnie udało mu się zachować dyscyplinę i odpowiedni poziom w wydatkach bieżących. Podczas dyskusji radny Jarosław Jędrkowiak z opozycyjnego klubu Lewica i Demokraci również podsumował działalności zarządu gostyńskiego powiatu w 2009 r. Przyznał, że cieszy się, iż władze powiatu kontynuują realizację zadań, które wymyślono w poprzedniej kadencji. Rajca jest zadowolony z rezultatów pozyskiwania przez powiat środków z zewnątrz. Z drugiej strony zwrócił uwagę na dość spore zadłużenie powiatu oraz słabą kontrolę inwestycji. (AgFa)