Nie po raz pierwszy i na pewno nie po raz ostatni na szelejewskich Żgalinach odbyło się puszczanie wianków. - Jest to taka nasza cykliczna impreza, którą organizujemy już szósty raz - tłumaczy Maria Wesołek radna gminy Piaski, która wraz z Kołem Gospodyń Wiejskich w Szelejewie przygotowała tradycyjną wieczorną uroczystość.
Ponieważ jak zdradza rajczyni, chętnych do udziału w całej imprezie i samym puszczaniu wianków nie brakowało, dlatego też na pewno i w przyszłym roku Żgaliny będą świadkiem niezwykłego widowiska. - Ludzie dopisali. Mieliśmy przygotowanych 220 miejsc, a wszystko było zajęte i jeszcze niektóre osoby stały - mówi Maria Wesołek, przyznając, iż z kim tylko rozmawiała „to wszystkim się podobało”.
Więcej czytaj w kolejnym wydaniu "Życia Gostynia".
Dowiedz się także: czy warto wybrać się na Dni Pogorzeli już w ten weekend oraz kto zatańczy dla Łukasza?
