W Pogorzeli przy ul. Gostyńskiej dziś, około godz. 15.30 miał miejsce pożar. Pomieszczenie gospodarcze i materiały, które w nim się znajdowały spłonęły doszczętnie. Gdy doszło do zapalenia, mieszkańcy osiedla wybiegli z domów nie wiedząc, co się dzieje. Strzelający dach eternitowy, kłeby dymu i ogień powodowały, że wszyscy wokół zamarli. Wezwano straż pożarną, policję oraz pogotowie. Mimo iż w pobliżu bawiły się dzieci, nic nikomu się nie stało. Przyczyną zdarzenia mogło być zaprószenie ognia. W szopce przyległej do obiektu mieszkalnego znajdowąły się śmieci, którymi kobieta, prawdopodobnie, opałała swój dom. Z racji, iż obiekt, który się spalił był komunalnym, na miejscu nieszczęśliwego zdarzenia zjawił się także burmistrz Pogorzeli Piotr Curyk.