Ostrożnie w lasach!

Nie ma jeszcze zakazu wstępu do lasów, choć sytuacja jest trudna. - Na razie wzmocniliśmy dyżury wśród leśniczych, straży leśnej, w punkcie alarmowym - przyznaje nadleśniczy Andrzej Wawrzyniak z Nadleśnictwa w Piaskach. W poniedziałek o godzinie 9.00 rano wilgotność ścioły wnosiła 13%, a zagrożenie było trzeciego stopnia. Nadleśniczy apeluje o ostrożność. - Bardzo prosimy o wielką ostrożność. Zawsze powtarzam, że jeśli wilgotność wynosi od 8 do 10 procent, to las pali się, jak papier - podkreśla Andrzej Wawrzyniak. - Jesteśmy w gotowości. Z dwóch wież monitorujemy teren, w weekendy są wspólne patrole straży leśnej z policją. Na szczęście nie dochodzi do zaniedbań. Skontrolowane były lasy w pobliżu ośrodków wypoczynkowych: Brzednia, Jarosławki - mówi nadleśniczy. I apeluje, aby zgłaszać każde zaprószenie ognia: policji, straży, nadleśnictwu. Przed upałami przestrzega Biuro Prognoz Meteorologicznych w Poznaniu. W poniedziałek o godzinie 8.00 rano temperatury w cieniu sięgały 34 stopni Celsjusza. Meteorolodzy ostrzegają, że podczas upałów wzrasta ryzyko udaru słonecznego. Najlepiej więc przebywać w pomieszczeniach, chronić oczy i głowę, pić duże ilości wody. W gostyńskim pogotowiu nie odnotowano, jak na razie, zwiększonej ilości zasłabnięć spowodowanych wysoką temperaturą. Upały mogą powodować uszkodzenia asfaltowych nawierzchni dróg. W przypadku dostrzeżenia jakichkolwiek zjawisk mogących zagrażać zdrowiu lub życiu ludzi lub zwierząt, należy niezwłocznie powiadomić służby ratownicze – dzwoniąc na numer alarmowy służb ratowniczych 112, bądź na numer alarmowy Straży Miejskiej w Gostyniu 507 154 706. (iza)