Pinsel-Peter Krobianka Krobia wygrała na wyjeździe z Rawią Rawicz 5 : 2. Po drugim z rzędu zwycięstwie i siódmym spotkaniu bez porażki zespół Dariusza Wiśniewicza awansował na trzecie miejsce w tabeli piątej ligi.
W ósmej kolejce Pinsel-Peter Krobianka Krobia udała się do Rawicza. Od pierwszej minuty goście nadawali ton wydarzeniom na boisku. W 22. minucie strzałem z dystansu Miłosz Urbański dał gościom prowadzenie. Drugą część spotkania piłkarze Krobianki rozpoczęli od mocnego uderzenia. Po akcji Jędrzeja Tonkiewicza i Przemysława Karczmarka gola zdobył Marcin Masełkowski. Kwadrans później przyjezdni mieli już trzy bramki przewagi. Honor Rawi próbował ratować Michał Skrzypczak. Pomocnik Rawi strzelił dwa gole, jednak goście biernie się temu nie przyglądali i też dwa razy trafili do bramki przeciwnika. - Był to bardzo istotny mecz. Od początku przejęliśmy kontrolę nad tym pojedynkiem. Tylko w ostatnim kwadransie pierwszej połowy wrzutki gospodarzy sprawiły trochę problemów. Od początku drugiej odsłony zagraliśmy agresywnie. Przejmowaliśmy piłkę i wychodziliśmy z szybkimi atakami. Wypracowaliśmy sobie wiele sytuacji i pięć wykorzystaliśmy. Na wyjeździe to bardzo dobry wynik – powiedział po spotkaniu trener Pinsel-Peter Krobianki Krobia Dariusz Wiśniewicz.
Agro-Tom Lew znów bez gola.
Rawia Rawicz – Pinsel-Peter Krobianka Krobia 2 : 5 (0 : 1)
0 : 1 – Miłosz Urbański (22’)
0 : 2 – Marcin Masełkowski (46’)
0 : 3 – Przemysław Kaczmarek (61’)
1 : 3 – Michał Skrzypczak (62’)
1 : 4 – Miłosz Urbański (66’)
1 : 5 – Aleksander Woźniak (80’)
2 : 5 – Michał Skrzypczak (88’)
Pinsel-Peter Krobianka: Dembski – Chwaliszewski, Gill, Pospiech, Sarbinowski, Szpurka, Tonkiewicz (75’ Kluczyk), P. Kaczmarek, M. Urbański, J. Knapp, Masełkowski (70’ Woźniak)
