Po belgijsku na Piaskach

Opublikowano:
Autor:

Po belgijsku na Piaskach - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W Bodzewie gościła grupa dwudziestu belgijskich skautek. Dziewczyny, jako cel wyznaczyły sobie pracę z dziećmi i poznanie „małej ojczyzny” - powiatu gostyńskiego. - Co roku poznają inny zakątek Europy, ucząc się nie tylko geografii, ale nawiązując nowe przyjaźnie. Ich skautowskim zadaniem była praca w społeczności, którą poznają. Włączały się więc w organizację zabaw dla dzieci, konkursów, spędzały czas z polskimi rówieśnikami, ucząc się naszego trudnego języka - mówi Mirosław Sobkowiak, ze stowarzyszenia „Dziecko”. Dziewczyny poradziły sobie z zadaniami w szkole przetrwania w Brzedni, przeprawiały się przez bagna i zajmowały się „rannymi” w szpitalu polowym, bawiły się na koncercie „Piaska” w Piaskach, zwiedziły Bazylikę na św. Górze, uczestniczyły w magicznym pokazie chemicznym przygotowanym przez Fundację „Absolwent”, wypoczywały z rówieśnikami nad jeziorem w Cichowie i uczestniczyły w pokazach „Strefy militarnej”. Jako promocję swego kraju przygotowały dla zaproszonych gości (m.in. wójta gminy Piaski i wicestarosty gostyńskiego) oraz rówieśników specjały kuchni belgijskiej. Jak podkreśla koordynator projektu pt. „Przyjazny powiat” Andrzej Konieczny (ze Stowarzyszenia DZIECKO, które zorganizowało pobyt Belgijek w powiecie gostyńskim), przyjazd był możliwy do realizacji dzięki przychylności władz gminy Piaski, Domu Dziecka w Bodzewie oraz Starostwa Powiatowego w Gostyniu. (iza)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE