Dziś gorące popołudnie - nie tylko ze względu na słoneczną aurę. Trwa mecz polskiej drużyny piłki nożnej z drużyną z Senegalu. Na ulicach zrobiło się spokojniej, większość mieszkańców powiatu gostyńskiego kibicuje i mocno trzyma kciuki za Polaków. Niektórzy przygotowali ministrefy kibica na prywatnych posesjach, aby tylko wspierać piłkarzy. W jednej z podgostyńskich wiosek powstała strefa kibica z prawdziwego zdarzenia.
Druhowie seniorzy z Ochotniczej Straży Pożarnej Kunowo stwierdzili, że raźniej i przyjemniej jest kibicować wspólnie i wpadli na pomysł, aby w wiosce zorganizować Strefę Kibica Kunowo. Poinformowano o tym mieszkańców przez portal społecznościowy. Przygotowania trwały wczoraj. W sali pojawił się duży telewizor (wiejski), na murze przy strażnicy pojawiła się biało-czerwona flaga, informująca o strefie kibica, flaga narodowa zwisła na wieży alarmowej. Udowodnili, że można!
Już przed godz. 17.00 zebrało się tam około 40 osób, aby wziąć udział w sportowym pikniku. Przyszli starsi i młodsi mieszkańcy, kobiety, dzieci, młodzież - z flagami na policzkach, z mundialowymi gadżetami w kolorze biało-czerwonym. - Mamy grilla, kiełbaski, dobrze się bawimy. Liczymy na to, że Polska drużyna nie tylko wyjdzie z grupy, ale awansuje jeszcze dalej. Strefa Kibica Kunowa wytrwa do finału. Jesteśmy pełni nadziei, że Polacy dojdą przynajmniej do półfinału - powiedział Łukasz Stężycki z Kunowa.
I, mimo że po I połowie meczu polscy piłkarze przegrywają, kibice z Kunowa krzyczą z całych sił: Polska gooola!
