Problemy ze żłobkiem. Albo zmniejszymy, albo nie uruchomimy

Opublikowano:
Autor:

Problemy ze żłobkiem. Albo zmniejszymy, albo nie uruchomimy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Ostatecznie 10 rodziców zadeklarowało, że powierzy opiekunkom swoje dzieci, pod warunkiem obniżenia opłaty. Z końcem roku komunikat na stronie internetowej Borku mówił, że „nadal są wolne miejsca, dlatego w każdej chwili można zapisać maluszki do żłobka”. - Opłata stała za pobyt dziecka w żłobku dla rodziców zamieszkałych na terenie gminy Borek Wlkp. wynosi 250 zł - napisano w ogłoszeniu. Z podanej informacji wynika, że dziecko można zapisać na listę oczekujących, w dowolnym momencie.

Głównym kryterium przyjęcia dzieci do żłobka jest zamieszkanie ich rodziców lub opiekunów na terenie boreckiej gminy. Zgodnie z ustawą, maluchy muszą mieć skończone 20 tygodni życia. Dzieci, które nie zostaną przyjęte, z powodu braku miejsc, umieszczane są na liście rezerwowej.
Na II sesji rady miejskiej radni ustalili wysokość opłaty stałej za pobyt dziecka w żłobku (900 zł) oraz wysokość dodatkowej opłaty w przypadku, kiedy czas pobytu malucha się wydłuży. Faktyczna opłata za opiekę w żłobku, dla maluchów z gminy Borek w 2019 r. miała wynosić 450 zł - to w ramach realizacji projektu, związanego w dużej mierze z aktywizacją osób wykluczonych społecznie. Do uruchomienia żłobka potrzeba 16 maluchów (najmniej 12 z różnych grup społecznych).

- Przy kwocie, którą proponowaliśmy, a którą faktycznie należało zapłacić - 450 zł, tym osobom, które są w projekcie, stawka wydawała się zbyt wysoka. Przy pierwszej rekrutacji nie było zainteresowania - przyznał burmistrz Marek Rożek.

Samorząd stanął przed niebezpieczeństwem - gdyby nie uruchomił placówki, należałoby z gminnego budżetu wygospodarować 320 tys. zł, aby oddać do budżetu państwa za dofinansowanie, jakie Borek otrzymał na wybudowanie i założenie żłobka.

O kolizji w Strumianach - ślisko było i wylądowali na drzewie - KLIK

Decyzja musiała być szybka, terminy goniły. Była burzliwa debata z radnymi na wspólnym posiedzeniu komisji (padł nawet wniosek, aby żłobka nie uruchamiać w gminie). Tuż po świętach Bożego Narodzenia kolejna sesja rady miejskiej, na której ponownie wywołano uchwałę, związaną z opłatą za żłobek. - Rodzice wyrazili chęć oddania dziecka, wręcz oczekiwali tego, ale przy zmniejszeniu tej poprzedniej opłaty - wyjaśniła Alicja Łopatka, inspektor ds. oświaty w boreckim urzędzie. Rajcy zdecydowali, że kwota podstawowej opłaty miesięcznej za pobyt dziecka w Żłobku Publicznym w Karolewie, w wymiarze 10 godzin dziennie, będzie zmniejszona do 500 zł miesięcznie.

- Władze gminy, jako działania w sferze polityki prorodzinnej, zastosowały zwolnienie z 50% opłaty. To ma pomóc rodzicom zamieszkałym na terenie gminy Borek Wlkp. i w tym przypadku faktyczna opłata stała za pobyt dziecka w żłobku wynosi 250 zł - czytamy w uzasadnieniu do uchwały. Radni przystali również na to, aby różnice między opłatą ustaloną uchwałą, a faktycznymi kosztami pobytu dziecka w żłobku pokryto z budżetu gminy Borek Wlkp.

W boreckiej gminie żłobek uruchamiany jest po raz pierwszy. Samorząd liczy na to, że z czasem rodzice się przekonają i zaczną zapisywać do niego swoje pociechy. Tuż po świętach posłanie dzieci do żłobka deklarowało ok. 10 rodziców i taki stan na razie musi wystarczyć. Na rękę przy uruchamianiu żłobka poszły też opiekunki, które podpisywały umowy o pracę od 1 stycznia. Wyraziły one chęć pracy w żłobku na ¾ etatu, przy obsadzie 12-osobowej. - Ten czas mieści się w granicach prawa, jest dozwolony - poinformowała Mirosława Kozłowska, skarbnik gminy.

 

Wcześniejsza uchwała - opłata stała miała wynosić: 
900 zł miesięcznie 
450 zł dla dzieci z gminy Borek

Zmieniona uchwała - od 1.01. 2019 r. rodzice płacą:
500 zł miesięcznie
250 zł dla dzieci z gminy Borek
 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE