Prokuratura nie daje wiary jego wyjaśnieniom

Opublikowano:
Autor:

Prokuratura nie daje wiary jego wyjaśnieniom - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Obawą o poniesienie odpowiedzialności za brak uprawnień do kierowania samochodem tłumaczy swoją ucieczkę przed policją 26-letni Litwin, który w niedzielę, 3 kwietnia postawił na nogi stróżów prawa w całym powiecie gostyńskim. Ponieważ mężczyzna nie posiada prawa jazdy, ani polskiego, ani nawet litewskiego bał się, iż w przypadku zatrzymania przez policję zostanie za to ukarany.

Natomiast skradzione bmw obywatel Litwy transportował na terytorium swojego kraju, tylko dlatego, gdyż „lubi jeździć samochodem”.Jego wyjaśnienia są bardzo mało wiarygodne. Mamy wiele punktów zaczepienia, które pozwalają, nawet bez przeprowadzenia czynności sądowych, ale przez zwykłą analizę i logiczny toku rozumowania przeciętnego człowieka (…) obalić te jego twierdzenia – mówi Jacek Masztalerz, zastępca prokuratora rejonowego.

Na posiedzenie sądu rejonowego w Gostyniu, które odbyło się w poniedziałek, 4 kwietnia o godzinie 12.50 z udziałem obrońcy ustanowionego przez sąd oraz tłumacza przysięgłego języka litewskiego zapadła decyzja o zastosowaniu środka izolacyjnego wobec 26-latka.

Sąd po przeanalizowaniu materiału dowodowego. Po uzyskaniu dodatkowych wyjaśnień ze strony podejrzanego (…) podjął decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. (…) Podejrzany został osadzony w areszcie śledczym w Śremie do dyspozycji prokuratora rejonowego w Gostyniu – tłumaczy Jacek Masztalerz. Prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie ze względu na wagę zarzucanych mężczyźnie czynów, obawę o możliwość ucieczki z terytorium Polski oraz prawdopodobieństwo popełnienia matactwa. 

Przypomnijmy – oskarżonemu postawiono na obecną chwilę dwa zarzuty: umyślnego paserstwa oraz popełnienia przemocy wobec funkcjonariusza policji, którego próbował rozjechać podczas ucieczki. Są to czyny zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech w przypadku czynnego oporu wobec działań policji oraz kara pozbawienia wolności do lat pięciu w przypadku paserstwa.

Jednakże sankcje karne jakie realnie grożą Litwinowi przy stawianych mu na ten czas zarzutach są znacznie niższe. Prawdopodobnie kara, która byłaby mu orzeczona jako kara łączna szacunkowo, byłaby wysokości roku pozbawienia wolności z okresem próby cztero-, pięcioletnim i dolegliwościami finansowymi – mówi zastępca prokuratora rejonowego o możliwych sankcjach, przy obecnym porządku prawnym.

Jak stwierdza Jacek Masztalerz, na wysokość kary będą miały przede wszystkim wpływ informacje o uprzedniej karalności mężczyzny, o ile taka istnieje oraz zmiana wartości samochodu, którym poruszał się 26-letni obywatel obcego kraju. Wstępnie prokuratura oszacowała wartość skradzionego BMW 740 z 2013 roku na 185 000 złotych.

Gdzie potencjalną karą odbywałby osadzony w areszcie śledczym w Śremie?Może być taka sytuacja, że w przypadku ewentualnego orzeczenia wobec niego, czy to kary bezwzględnej czy kary z warunkowym zawieszeniem, jej wykonanie zostanie przekazane organom państwa macierzystego, w tym wypadku litewskim organom sądowym – podsumowuje zastępca prokuratora. Przedmiotem osobnego postępowania będzie kwestia wykroczeń drogowych popełnionych przez mężczyznę w trakcie szaleńczej ucieczki.  

26-latek poprosił o powiadomienie litewskiego urzędu konsularnego o jego tymczasowym aresztowaniu.

O szczegółach dotyczących samego pościgu czytaj w bieżącym wydaniu "Życia Gostynia".

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE